Reklama

Starostowie chcą odwołania Jabłońskiego

RMG Fm
30/12/2012 20:58
Jak donosi tygodnik Wprost, lubuscy starostowie chcą odwołania wojewody lubuskiego Marcina Jabłońskiego. List w tej sprawie wczoraj trafił na biurko premiera.
Według tygodnika samorządowcy w liście domagają się - tu cytat - "usunięcia barier utrudniających, a coraz częściej uniemożliwiających funkcjonowanie samorządów", te bariery mają "charakter personalny" i chodzi właśnie o wojewodę Jabłońskiego.
Jak pisze Wprost samorządowcy chcą wysłać do premiera kolejny list, w którym tym razem chcą przedstawić jak wygląda polityka kadrowa wojewody lubuskiego. Jako przykład mają podać jednego z najbliższych doradców Marcina Jabłońskiego, który w związku z tak zwaną aferą "martwych dusz" w gorzowskiej Platformie ma postawione zarzuty prokuratorskie. W artykule nie podano jednak, którzy starostowie podpisali się pod listem wysłanym już do premiera Tuska oraz, którzy chcą wysłać kolejny list. Pod wysłanym już listem widnieje jedynie osiem nieczytelnych podpisów.
Według tygodnika Wprost starcia w lubuskiej Platformie to odzwierciedlenie sytuacji we władzach centralnych partii. Marcin Jabłoński - jak pisze Wprost - jest człowiekiem Tuska, a żołnierzami Schetyny są starostowie. Tygodnik zastanawia się czy ta sytuacja nie grozi rozłamem w lubuskiej Platformie.
Poproszony przez nas o komentarz do artykułu, wojewoda Marcin Jabłoński stwierdził, że sprawy nie zna, artykułu nie czytał, więc trudno mu cokolwiek komentować. Do sprawy będziemy jeszcze wracać.
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2013-01-04 13:39:15

    termital a kiedy to do Premiera trafi list o rodzinie jednego starosty pozatrudnianej po wszystkich możliwych powiatowych urzędach - te osiem anonimowych kleksów to pewnie ich podpisy. ich szczęście, że mają przejście graniczne blisko, może zdążą uciec...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do