Reklama

Stal Grizzlies Gorzów zagrają na "Smoku"

egorzow.pl - Marcin
05/06/2014 13:37
7 czerwca Stal Grizzlies Gorzów zagrają w drugim turnieju eliminacyjnym grupy B w PLFA 8. Trzy drużyny futbolu amerykańskiego tym razem powalczą w Lesznie.

Gospodarze, czyli Hunters Leszno, się postarali, bo trzy drużyny zagrają na żużlowym Stadionie im. Alfreda Smoczyka. - Wiem, że to było dla nich trudne wyzwanie, rzucone poniekąd przez nas, bo graliśmy na stadionie Stali Gorzów. Jesteśmy z tą drużyną zaprzyjaźnienie. Wielu naszych zawodników tam grało w tamtym roku. Bardzo fajnie, że zagramy na leszczyńskim obiekcie żużlowym - powiedział nam trener Grizzlies, Emil Mikuła.

Po zwycięstwach 26:20 z Kozłami B Poznań i 60:0 z Hunters "Niedźwiedzie" prowadzą w tabeli grupy B i są bardzo bliscy awansu do ćwierćfinałów. Wystarczy, że wygrają z poznaniakami lub przegrają nie więcej niż pięcioma punktami i następnie wygrają z leszczynianami. Ekipa z Gorzowa zapowiada walkę o pełną pulę. Trzeba jednak pamiętać, że to wciąż jest początek ich ligowej przygody, dlatego ciężko trenowali, by jak najlepiej zaprezentować się w sobotę. - Jeżeli chodzi o same treningi to jestem dobrej myśli. Wiedzieliśmy, czego nam brakuje, co nie wychodziło i gdzie mieliśmy braki. Mogliśmy to przećwiczyć. Jestem zdania, że przebieg meczów będzie podobny. Kozły mogą stawić nam opór, ale jeżeli zagramy swoją grę i nie popełnimy tych błędów, które zrobiliśmy u nas na turnieju to o wynik jestem spokojny. Będziemy skoncentrowani przede wszystkim na tym meczu. To spotkanie zadecyduje o układzie sił w grupie. Do starcia z Lesznem podchodzimy spokojniej. Damy pograć wszystkim, którzy nie dostaną tej szansy przeciwko Kozłom - kontynuował szkoleniowiec Grizzlies.

Po ostatnim turnieju doszło do niewielkich zmian, nie tylko w samym zespole gorzowskim, ale także w przepisach ligi "ósemek". Mianowicie zezwolono na grę w pierwszej drużynie maksymalnie pięciu juniorom powyżej 17. roku życia. To spora pomoc nie tylko dla drużyny Grizzlies, ale także pozostałych, szczególnie w obliczu kontuzji, a tych u gorzowian nie brakuje. - Wejść na boisko nawet na jedną akcję to niesamowita sprawa. Daje to spokój na przyszłość i chęć grania. Dostaliśmy możliwość wspomagania się juniorami. Jest zgoda na ich udział i dojdzie do nas pięciu chłopaków, którzy prezentują już jakiś poziom, ponieważ trenują prawie rok. Do tego jeszcze kilka osób, które trenowały futbol i dołączyły do nas po ostatnim turnieju, gdy usłyszały o istnieniu takiej drużyny - mówił Mikuła.

Zmiany powinny wyjść tylko na lepsze i radości z takiego obrotu spraw nie kryje trener Stal Grizzlies Gorzów. Futbol amerykański to niewątpliwie sport wymagający sporej siły i wytrzymałości, dlatego posiadanie zmienników jest niezwykle ważne. Podczas ostatnich przygotowań dla "Niedźwiedzi" pojawiły się nowe perspektywy jeśli chodzi o kopaczy i biegaczy. - Kadra jest na pewno szersza, bo podczas pierwszego turnieju było niespełna 20 osób, a teraz jest ich ponad 30. Do składu doszło też kilka osób, które mogą nas wzmocnić, szczególnie w linii ofensywnej - zakończył Emil Mikuła.

Gospodarze mają jedynie matematyczne szanse na awans i raczej pogodzili się już ze swoim losem. Walka o pierwsze miejsce rozegra się więc pomiędzy Kozłami i Grizzlies, choć pamiętajmy, że awans uzyskują dwie pierwsze drużyny. Gorzowianie poprzednio postawili na akcje biegowe. Tym razem mocno pracowali nad taktyką i mogą zaskoczyć wieloma innymi zagraniami.

Początek drugiego turnieju w sobotę, 7 czerwca o godz. 12 na Stadionie im. Alfreda Smoczyka.

Harmonogram spotkań:
Godz. 12: Stal Grizzlies Gorzów - Kozły Poznań
Godz. 14: Hunters Leszno - Kozły Poznań
Godz. 16: Hunters Leszno - Stal Grizzlies Gorzów

Autor: Marcin Malinowski
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do