Stal Gorzów nie będzie zabiegała o zajęcie wolnego miejsca w ekstralidze, po tym, jak licencji na starty w najwyższej klasie rozgrywek nie otrzymało gdańskie Wybrzeże- taka jest decyzja zarządu gorzowskiego klubu.
"Nie mamy ani czasu ani pieniędzy, by przygotować odpowiednio stadion. Zgodnie z wymogami, na stadionie gdzie będą rozgrywane ekstraligowe mecze powinno być zamontowane sztuczne oświetlenie, pneumatyczne bandy oraz minimum trzy tysiące krzesełek i monitoring na trybunach. Jest to warunek otrzymania licencji- mówi dyr. klubu Ireneusz Zmora.
Zarząd konsultował się też z trenerem Stanisławem Chomskim. Jego opinia jest jednoznaczna: z obecnym składem możemy powalczyć najwyżej w I lidze. Ponadto zamknięty jest już tegoroczny budżet, który w dużej mierze opiera się na wpływach z biletów. Jeśli drużyna będzie przegrywać swoje mecze, kibice nie będą przychodzić na żużlowe pojedynki. Jednogłośnie podjęto więc decyzję, by w tym roku nie podejmować starań o ekstraligę. Chcemy kibicom dać piękne widowiska, stworzyć wspaniałą sportową atmosferę i zdobyć miano drużyny niepokonanej na własnym torze- dodaje dyrektor Stali Ireneusz Zmora.
Komentarze opinie