Spotkanie Stowarzyszenia Wspólnota Polska

W związku z wizytą Prezesa Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” Longina Komołowskiego w Gorzowie Wlkp. w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim zorganizowane zostało spotkanie z Zarządem Lubuskiego Oddziału tej organizacji. Spotkaniu przewodniczył Wojewoda Marcin Jabłoński.

Wojewoda Marcin Jabłoński podczas spotkania odniósł się do swoich doświadczeń z ostatniej wizyty na Ukrainie gdzie delegacja Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego przebywała na zaproszenie Zjednoczenia Nauczycieli Polskich na Ukrainie. Stwierdził, iż utrzymywanie polskości wśród polonii, nieraz już przez wiele pokoleń pozostającej poza granicami swojej ojczyzny, jest możliwe również dzięki pomocy, którą nasze środowiska na wschodzie otrzymują od "Wspólnoty Polskiej", dzięki polskim szkołom i klubom, w których można mówić po polsku i o Polsce. To dzięki organizacji założonej przez Marszałka Andrzeja Stelmachowskiego a obecnie kierowanej przez premiera Longina Komołowskiego możliwe jest pomoc, zarówno w wymiarze duchowym, jak i tym czysto materialnym, równie niezbędnym dla Polaków oddalonych nierzadko o tysiące kilometrów od swojego kraju. Wojewoda podziękował również członkom Lubuskiego Oddziału Stowarzyszenia podkreślając, iż organiczna, sprawnie zarządzana struktura lokalna przekłada się na ogólnopolską pozycję Wspólnoty.

Prezes Longin Komołowski nawiązał przede wszystkim do bieżącej sytuacji stowarzyszenia, trudności, przed którymi organizacja stoi oraz celów, którym musi sprostać. Poinformował o zmianie źródła finansowania Stowarzyszenia, którym przestał być Senat RP, a zostało Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Podkreślał, iż w nowej rzeczywistości stowarzyszenie musi na otwartym dla innych podmiotów polu zabiegać o możliwość realizacji projektów edukacyjnych i kulturowych skierowanych do polonii. Podnosi to poziom świadczonych usług, ale niesie też, jak mówił prezes Komołowski, wiele zagrożeń i niebezpieczeństw związanych z ryzykiem braku doświadczenia i kontaktów na polu międzynarodowym u ewentualnych zdobywców grantów ministerialnych. Wyraził jednak wiarę, iż przez wiele lat konsekwentnie budowana pozycja wśród Polonusów, pozwoli przetrwać Stowarzyszeniu i dalej skutecznie realizować jego misję.