Sportowiec Fair Play

Sędziowie nie zauważyli błędu, Daniel przypłynął trzeci, ale odmówił przyjęcia medalu. Gorzowianin Daniel Przybysz zawodnik Miejskiego Klubu Pływackiego „Słowianka" odmówił przyjęcia brązowego medalu. Dziś w magistracie otrzymał gratulacje i podziękowania za uczciwą rywalizaję i sportową postawę.
Zimowe Mistrzostwa Polski 15-latków w Pływaniu w Dębicy 1 – 3 marca 2013 r. - finał 100 m stylem motylkowym chłopców. Na ścianę wpływają kolejno Andreose, Chrzanowski, Przybysz. Jeden z nich, jak się później okazało, swojego medalu nie otrzymał. Otóż Daniel Przybysz odmówił przyjęcia medalu, wprawiając tym samym w konsternację kibiców, zawodników, trenerów, a przede wszystkim sędziów obecnych na pływalni. Powód? Z relacji zawodnika wynikało, że ukończył finał nie dotykając jednocześnie obiema rękoma tablicy (tzw. błąd M11). Sędziowie nie wychwycili błędu skutkującego dyskwalifikacją, ale Daniel sam przyznał się do złamania przepisów i tym samym pożegnał się z brązowym medalem. Za godną prawdziwego sportowca postawę, zawodnik Słowianki otrzymał dyplom Fair Play ...... i gromkie brawa od publiczności. Daniel uprawia pływanie od 8 roku życia. Jego trenerem jest Katarzyna Rasch.

W imieniu prezydenta Tadeusza Jędrzejczaka, podziękowania wręczył Danielowi wiceprezydent Stefan Sejwa. – Zachowanie Daniela jest nietuzinkowe, godne naśladowania i powielania. Swoja postawą zawodnik gorzowskiego klubu pokazał, że poza celami sportowymi, ważna jest także uczciwość. Jest to bardzo miła i jednocześnie refleksyjna okazja. Daniel przyjmij gratulację i wyrazy wysokiego uznania. Twoja postawa jest przykładem dla wszystkich sportowców – mówił wiceprezydent Stefan Sejwa.
- Uznałem, że jest to niesprawiedliwe. Poszedłem się ubrać i jeszcze bardziej to przemyślałem i uznałem, że tak nie powinno być. Chciałem się przyznać. Jestem jak najbardziej dumny z tego, że zachowałem się uczciwie, a nie stanąłem na podium za wszelką cenę – komentował Daniel.
- Bardzo się zdziwiłam. To wyszło od Daniela. Nie żałuję i jestem zadowolona, bo Daniel mimo tego, że oddał medal, to polepszył swoje wyniki – mówi trener Katarzyna Rasch.