Spada zagrożenie pożarowe w lubuskich lasach. Po ostatnich opadach deszczu, poziom wilgotności ściółki zdecydowanie wzrósł. Tym samym oddala się widmo wprowadzenie zakazu wstępu do lasów, które jeszcze kilka dni temu było bardzo realne. - Jeśli jednak najbliższe dni będą słoneczne, trzeci, najwyższy stopień zagrożenia pożarowego powróci – mówi rzecznik prasowy komendy wojewódzkiej PSP w Gorzowie Dariusz Żołędziejewski.
Spadek zagrożenia nie oznacza jednak przyzwolenia na bezmyślne zachowania. – Za większość pożarów w lasach odpowiedzialny jest człowiek – dodaje Żołędziejewski.
Od początku czerwca w okolicach Gorzowa doszło do 2 pożarów lasów. Dzięki szybkiej reakcji strażaków straty udało się zminimalizować.
Komentarze opinie