Po bardzo trudnym i przegranym 52:66 pojedynku z Wisłą Can-Pack Kraków koszykarki KSSSE AZS PWSZ Gorzów nie mają chwili wytchnienia. W najbliższy wtorek pojadą do Rybnika, gdzie z miejscowym KK Row zagrają rewanżowe spotkanie 2. rundy Pucharu Polski.
W pierwszym meczu w Gorzowie akademiczki mimo niemalże treningowe traktowania tego spotkania wygrały z rybniczankami 72:65. Więcej czasu na grę dostały młode zawodniczki, jak Agata Chaliburda czy Claudia Trębicka. Swoje trzy minuty miała także Justyna Maruszczak. Ta trójka razem rzuciła pięć punktów, ale to tylko za sprawą Trębickiej. W czasie tamtej rywalizacji z bardzo dobrej strony pokazały się, będące ostatnio w dobrej formie, Tatum Brown i Agnieszka Skobel. Jednakże jedną z najbardziej zapracowanych zawodniczek była rozgrywająca Allison Smalley, która zagrała dwa razy więcej czasu niż kapitan Katarzyna Dźwigalska.
Po przeciwnej stronie barykady pierwsze skrzypce grało zagraniczne trio: Rachela Fitz, Alexis Rack i Rebecca Harris. Z kolei pod własnym koszem królowała Sybil Dosty, która zebrała 12 piłek. Trener Kazimierz Mikołajec chce dość wąskim składem walczyć na obu frontach. Nawet w Pucharze Polski zaledwie minutę grała 19-latka Justyna Kocon. Natomiast w lidze szkoleniowiec ma niezmienną piątkę na początek meczu. Trzeba jednak przyznać, że Rybnik bardzo się wzmocnił przed tym sezonem i daje to wymierne skutki. Zespół z województwa śląskiego był niepokonany przez pierwsze sześć kolejek Ford Germaz Ekstraklasy. Uległ dopiero Polkowicom. Potem nie udało się jeszcze pokonać Lotosu Gdynia i Wisły Can-Pack Kraków. W ostatniej serii spotkań rybniczanki okropnie męczyły się u siebie z ŁKS-em Łódź, wygrywając ostatecznie 56:55. W ekipie KK Row punktowały zaledwie cztery zawodniczki: Fitz (21 pkt.), Rack (16), Dosty (10), Harris (9).
Przypomnijmy, że drużyny Gorzowa i Rybnika zagrały już ze sobą na terenie tych drugich. W piątej kolejce podopieczne Mikołajca zwyciężyły 57:39. Bardzo wiele pozmieniało się w obu zespołach w porównaniu do poprzedniego sezonu, dlatego wygrane akademiczek 81:51 w Rybniku i 80:51 u siebie nie będą miały żadnego znaczenia.
Przewaga koszykarek prowadzonych przez trenera Dariusza Maciejewskiego nie jest wielka, a rybnickie terytorium nie będzie łatwe do zdobycia. Czy gorzowiankom uda się awansować do 3. rundy Pucharu Polski? O tym dowiemy się w Mikołajki. Początek spotkania we wtorek, 6 grudnia, o godzinie 18:30 w hali MOSiR Boguszowice.
Komentarze opinie