Sensacja nr 2: KSSSE AZS PWSZ wygrał w Krakowie!!!

Koszykarki KSSSE AZS PWSZ Gorzów dokonały rzeczy,wydawałoby się, niemożliwej. Po zwycięstwie w I kolejce ekstraklasy z Lotosem Gdynia dziś ograły Wisłę Kraków i to w jej hali!!! Nasza drużyna zwyciężyła 77-70 a do rozstrzygnięcia potrzebna była dogrywka.
Przez pierwsze dwie kwarty oba zespoły popełniały sporo błędów i oddawały sporo niecelnych rzutów. Gorzowianki szczególnie słabo wykonywały rzuty osobiste. Mimo wszystko widać było, że AZS PWSZ będzie walczył o zwycięstwo - nasza drużyna grała bez kompleksów i do przerwy kilka razy prowadziła. Po 20 minutach Wisła wygrywała jednak 40-31. W III kwarcie podopieczne Dariusza Maciejewskiego goniły rywalki i po 30 minutach było już blisko....Wisła prowadziła 57-53. ostatnia kwarta to wielkie emocje - AZS wyszedł na prowadzenie i na 3 minuty przed końcem prowadził 66-61. Przez trzy ostatnie minuty nie zdobył jednak kosza, Wisła wyrównała i zarządzono dogrywkę. Doprowadziła do niej krakowianka Wielebnowska, która na sekundę przed końcem trafiła jeden z dwóch rzutów osobistych.

W dogrywce na początku mocne uderzenie naszej drużyny - po 1 minucie i 12 sekundach KSSSE AZS PWSZ prowadził już 73-66 po trafieniach Zohnowej(za 3), Czubak i Taylor. Wisła odpowiada trafieniami Wielebnowskiej i Kobryn i gorzowianki prowadza tylko 73-70. Teraz jednak Wisła traci skuteczność, przez ponad 2 minuty nie trafia a AZS zdobywa jeszcze 4 punkty(Richards z osobistych) i odnosi historyczną wygraną 77-70!!!