Gorzowskie schronisko dla bezdomnych zwierząt musi zostać przeniesione w inne miejsce, tak aby nie powtarzały się sytuacje z minionej zimy. Przypomnijmy, wysoki poziom wód gruntowych spowodował wtedy, że zwierzęta były nawet oddawane do tymczasowej adopcji, bo teren całej placówki był pod lodem, a później pod wodą. O zmianę miejsca postuluje m.in. klub radnych SLD. Jak nam powiedział radny Paweł Leszczyński, aby pomysł mógł być zrealizowany, potrzebna jest jednak współpraca gmin ościennych.
Czy pomysł radnych SLD uda się zrealizować i schronisko z ulicy Fabrycznej zostanie przeniesione chociażby na tereny popoligonowe, okaże się w przyszłości. Na razie pytany o przenosiny prezydent, takiej opcji nie potwierdza. Przeszkodą mogą się okazać jak zawsze pieniądze.
Dodajmy, że w tej chwili trwają procedury, zmierzające do tego, aby schroniskiem zarządzał Związek Celowy Gmin MG-6.
Komentarze opinie