Reklama

Samochody w Niemczech są tańsze?

20/04/2006 17:03
„Gazeta Wyborcza” pisze o ofercie pewnego niemieckiego dealera Volkswagena, który obiecuje polskim klientom niższe niż w naszym kraju ceny nowych samochodów.
Golf 1.4 w wersji Trendline, oferujący bogatą listę wyposażenia, kosztuje 67,3 tys. zł, uwzględniając 3,1% akcyzy oraz 22% VAT. Niemal identyczny samochód sprzedawany jest w Szczecinie za 62,8 tys. zł, jednak nie oferuje w standardzie układu ESP oraz radia z CD i czterema głośnikami. Daje to w sumie 70,55 tys. zł, czyli 3 tys. więcej niż podaje niemiecki sprzedawca. Dealer zza Odry obliczył jednak cenę przy wyjątkowo korzystnym kursie euro na poziomie 3,85 zł. Zakładając jednak kurs na poziomie 4 zł, daje to cenę 70,52 tys. zł, czyli około 30 zł mniej niż w Szczecinie.

„Niemieccy dealerzy mają dużo wyższą marżę niż polscy - tłumaczy Marcin Kąkol z salonu VW Kołacz-Łopiński. „Mieli więc z czego okroić cenę. Myślę jednak, że to kres ich możliwości. My zaś mamy jeszcze pole do manewru, by z nimi konkurować”.

Co powiedział niemiecki sprzedawca? „Chcemy po prostu pokazać, że wysokie ceny aut w Niemczech to już nieprawda, i możemy z wami konkurować wyposażeniem pojazdów”.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do