Stratą w wysokości ok. 1,5 mln złotych zakończyła ubiegły rok Słowianka. Niedochodowy jest basen- ze względu na dużą ilość ulgowych biletów oraz kręgielnia. Rozważane są więc kolejne pomysły jak poprawić kondycję finansową Słowianki i w jaki sposób promować centrum, by przestało generować straty. Prezydent na razie nie rozważa zmian w zarządzie spółki. Ten zaś od dłuższego czasu realizuje program naprawczy. Jednym z jego elementów jest wydzierżawienie siłowni i części fitness Nautilusowi. Dzięki temu zmniejszono nieco zatrudnienie, zmalały też opłaty za media, spore pieniądze ma dać dzierżawa pomieszczeń. Rocznie to oszczędności sięgające nawet kilkuset tysięcy złotych- mówi prezes Słowianki Jerzy Kułaczkowski. Najpoważniejsze koszty są jednak związane z funkcjonowaniem basenów i tu będą kontynuowane poszukiwania oszczędności.
Komentarze opinie