Słowianka przymierza się do budowy hotelu. Pomysł narodził się już kilka lat temu, jednak w momencie gdy Słowianka miała problemy finansowe, budowa była nierealna. "Teraz gdy spółka wyszła na prostą, powróciliśmy do tego" mówi prezes Słowianki Jerzy Kułaczkowski. Na razie są na etapie tworzenia koncepcji, odwiedzają także różnego rodzaju ośrodki, które takie usługi oferują.
Hotel na sto miejsc miałby być integralną częścią kompleksu, tak by jego goście mogli przejść na basen w szlafroku i w klapkach. "Musimy przemyśleć, co zlokalizować w hotelowym budynku, by korzystać z oferty mogli nie tylko goście, ale i sami mieszkańcy miasta" - mówi prezes. I dodaje, że rozważają czy pójść w stronę SPA, czy rozbudowywać bazę rehabilitacyjną, która dla sportowców byłaby bardzo użyteczna, a to właśnie sportowcy stanowiliby z pewnością znaczną część hotelowych gości.
Słowianka wystąpiła już do miasta o przekazanie dodatkowego terenu pod budowę hotelu. Najważniejszą sprawą jest teraz określenie źródeł finansowania. Pojawił się np. pomysł by inwestycja była wspólnym przedsięwzięciem miejskich firm komunalnych. Budowa hotelu miałaby kosztować 10-15 milionów złotych. Pierwsze przetargi powinny zostać ogłoszone już jesienią, a sam obiekt miałby stanąć w połowie 2009 roku.
Komentarze opinie