Są realne szanse na to, by w Gorzowie powstała delegatura Urzędu Marszałkowskiego. Z wnioskiem o jej utworzenie wystąpił przewodniczący sejmiku województwa, Henryk Maciej Woźniak. Chodzi o to, by także północna część województwa uzyskała fachową pomoc w zdobywaniu unijnych dotacji.
"Na lata 2007-2013 mamy do wydania około 600 milionów euro - aby dobrze zarządzać tymi pieniędzmi potrzebne są sprawnie działające struktury administracyjne" - powiedział nam przewodniczący Woźniak. Utworzenie delegatury w Gorzowie ułatwiłoby dostęp do funduszy starającym się o nie podmiotom z północnej części lubuskiego, byłoby to również - zdaniem Henryka Macieja Woźniaka - bardziej sprawiedliwe.
Rozpatrywaniem projektów unijnych w strukturze Urzędu Marszałkowskiego zajmują się trzy departamenty. W Gorzowie miałyby powstać trzy odpowiadające im wydziały, których zadaniem byłaby promocja funduszy unijnych, udzielanie informacji i pomocy w wypełnianiu aplikacji.
Przewodniczący uzyskał już dla swojego wniosku słowne poparcie marszałka Krzysztofa Szymańskiego. Gorzowska delegatura ma realne szanse powstać już jesienią.
Komentarze opinie