Co roku w sezonie urlopowym zmniejsza się popyt na samochody dostawcze i ciężarowe (poza nietypowym rokiem 2004), nie dziwi więc fakt, że również w roku bieżącym, zanotowano w lipcu spadek sprzedaży i to zarówno w porównaniu do miesiąca poprzedniego, jak i analogicznego z ubiegłego roku. Nie zaistniały żadne szczególne okoliczności, które miałyby wpływ na rynek, stąd też bieżąca sprzedaż ukształtowała się na przewidywanym wcześniej poziomie.
Sprzedaż w lipcu zamknęła się liczbą 3 454 samochodów dostawczych i ciężarowych, o 12,9% niższą niż w czerwcu oraz o 18,2% niższą niż w lipcu roku 2004. Zanotowany rezultat był jednym z najsłabszych w tym roku. Gorsze wyniki uzyskano jedynie w styczniu i lutym, miesiącach o tradycyjnie niskiej sprzedaży. Sprzedaż liczona od początku roku, która wyniosła 25 312 samochodów dostawczych i ciężarowych, była niższa o 5,2%. W szerszym kontekście nie był to zły rezultat, gdyż poza rokiem 2004, wyższy niż w pozostałych latach ostatniego pięciolecia. W stosunku do odpowiedniego okresu roku 2003 tegoroczna sprzedaż wzrosła o 4 964 sztuki, roku 2002 - o 7 955 sztuk, roku 2001 - o 4 263 sztuki.
Struktura sprzedaży uwzględniająca walory użytkowe pojazdów wskazuje na utrzymującą się znaczną przewagę samochodów dostawczych nad ciężarowymi. Ich sumaryczny udział w rynku (lekkie, średnie i ciężkie) wyniósł na koniec lipca 78,8%, w tym lekkie samochody dostawcze - 33,2%, średnie i ciężkie samochody dostawcze - 45,6%. Udział samochodów ciężarowych wyniósł 21,2%, w tym samochody o dopuszczalnej masie całkowitej od 6 do 16 ton - 5,9%, samochody o dopuszczalnej masie całkowitej 16 ton i więcej - 15,3%.
Samochody wyprodukowane w Polsce stanowią niemal 25% całości sprzedaży. Od początku roku do końca lipca sprzedano 6 046 pochodzących z polskich zakładów produkcyjnych, o 1,4% więcej niż rok wcześniej. Niemal wszystkie auta z tej grupy są klasyfikowane w segmencie samochodów dostawczych.
Całkowita sprzedaż lekkich samochodów dostawczych w ciągu siedmiu miesięcy bieżącego roku zamknęła się liczbą 8 392 sztuk. W porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego wynik ten był o 3,1% wyższy. Aż 51% sprzedaży samochodów klasyfikowanych w segmencie stanowią samochody wyprodukowane w Polsce, w tym: Fiat Panda Van, Fiat Seicento Van oraz Volkswagen Caddy. Listę rankingową segmentu otwiera Fiat z niemal 45% udziałem, na drugiej pozycji znajduje się Volkswagen z udziałem wynoszącym 18,7%, na trzeciej Opel - 10,8%, na czwartej Peugeot - 9,5% oraz na piątej Citroen - 7,3%. W strukturze nadwoziowej segmentu króluje furgon z udziałem niemal 79%. Wersja kombi, po siedmiu miesiącach sprzedaży uzyskała udział wynoszący 21%.
Średnie i ciężkie samochody dostawcze (o dopuszczalnej masie całkowitej do 6 ton) stanowią największą część polskiego rynku pojazdów użytkowych. Ich udział przekracza poziom 45%. Od początku roku do końca lipca sprzedano 11 555 samochodów klasyfikowanych w tym segmencie, o około 7% mniej niż w roku poprzednim. Udział samochodów krajowych w segmencie jest zdecydowanie niższy niż w przypadku lekkich samochodów dostawczych. Na koniec lipca wyniósł on trochę ponad 14% całości sprzedaży segmentu. Na czołowych pozycjach listy rankingowej klasyfikowane są: Mercedes - 16,9% udziału, Ford - 16,4% udziału, Volkswagen - 12,9% udziału, Renault - 11,8% udziału oraz Intrall - 8,8% udziału. Najpopularniejszym typem nadwozia w segmencie jest furgon (52% udziału), za nim klasyfikowane jest podwozie (31%), kombi (10% ) oraz minibus (7%).
Samochody o dopuszczalnej masie całkowitej pojazdu mieszczącej się w przedziale od 6 do 16 ton (z wyłączeniem wartości granicznych) tworzą segment o najniższym poziomie udziału. Po siedmiu miesiącach bieżącego roku wyniósł on 4,52%. Sprzedaż skumulowana segmentu to zaledwie 1 481 samochodów, z czego 99,5% stanowi podwozie. W porównaniu z rokiem ubiegłym, poziom sprzedaży zmniejszył się o ponad 11%. W rankingu marek oferujących samochody klasyfikowane w segmencie na pierwszej pozycji znajduje się Iveco (21,1% udziału), a tuż za nim: MAN (17,8%) i Mercedes (17,8%), Renault Trucks (13,5%) oraz Star (11,5%).
Segment samochodów ciężarowych o dopuszczalnej masie całkowitej od 16 ton w górę, stanowi kolejny istotny segment polskiego rynku. Jego obecny udział w sprzedaży pojazdów użytkowych kształtuje się na poziomie 15,3%. Od początku roku sprzedano 3 884 ciężarówki, o 13,5% mniej niż rok wcześniej. W segmencie tym nie oferuje się dzisiaj samochodów wyprodukowanych w kraju. Z dwóch typów nadwozia objętych ofertą, większą popularnością cieszy się ciągnik siodłowy (69,2%) udziału. Udział podwozi po siedmiu miesiącach sprzedaży ukształtował się na poziomie 30,8%. W rankingu producentów prowadzi MAN (18,2% udział), a dalej na kolejnych pozycjach znalazły się DAF (17,5%), Scania (16,2%), Volvo Truck (16,0%) oraz Renault Trucks (14,6%).
Wydaje się, iż w najbliższym czasie nie należy oczekiwać radykalnego wzrostu sprzedaży samochodów ciężarowych. Co prawda zarobkowym transportem samochodowym przewieziono w lipcu 8,2 mln ton ładunków, czyli o 16,7% więcej niż przed rokiem, a od początku roku 52,2 mln ton (wzrost o 14,5%), jednak w porównaniu z czerwcem przewozy ładunków spadły o 8,6%, przy jednoczesnym wzroście potencjału przewozowego o 0,2%. Kolejne miesiące pokażą, czy możliwe będzie odrobienie notowanych strat do końca bieżącego roku.
Komentarze opinie