Reklama

Rynek aut dostawczych i ciężarowych po siedmiu miesiącach 2005 ro

03/09/2005 08:53
Co roku w sezonie urlopowym zmniejsza się popyt na samochody dostawcze i ciężarowe (poza nietypowym rokiem 2004), nie dziwi więc fakt, że również w roku bieżącym, zanotowano w lipcu spadek sprzedaży i to zarówno w porównaniu do miesiąca poprzedniego, jak i analogicznego z ubiegłego roku. Nie zaistniały żadne szczególne okoliczności, które miałyby wpływ na rynek, stąd też bieżąca sprzedaż ukształtowała się na przewidywanym wcześniej poziomie.
Sprzedaż w lipcu zamknęła się liczbą 3 454 samochodów dostawczych i ciężarowych, o 12,9% niższą niż w czerwcu oraz o 18,2% niższą niż w lipcu roku 2004. Zanotowany rezultat był jednym z najsłabszych w tym roku. Gorsze wyniki uzyskano jedynie w styczniu i lutym, miesiącach o tradycyjnie niskiej sprzedaży. Sprzedaż liczona od początku roku, która wyniosła 25 312 samochodów dostawczych i ciężarowych, była niższa o 5,2%. W szerszym kontekście nie był to zły rezultat, gdyż poza rokiem 2004, wyższy niż w pozostałych latach ostatniego pięciolecia. W stosunku do odpowiedniego okresu roku 2003 tegoroczna sprzedaż wzrosła o 4 964 sztuki, roku 2002 - o 7 955 sztuk, roku 2001 - o 4 263 sztuki.

Struktura sprzedaży uwzględniająca walory użytkowe pojazdów wskazuje na utrzymującą się znaczną przewagę samochodów dostawczych nad ciężarowymi. Ich sumaryczny udział w rynku (lekkie, średnie i ciężkie) wyniósł na koniec lipca 78,8%, w tym lekkie samochody dostawcze - 33,2%, średnie i ciężkie samochody dostawcze - 45,6%. Udział samochodów ciężarowych wyniósł 21,2%, w tym samochody o dopuszczalnej masie całkowitej od 6 do 16 ton - 5,9%, samochody o dopuszczalnej masie całkowitej 16 ton i więcej - 15,3%.

Samochody wyprodukowane w Polsce stanowią niemal 25% całości sprzedaży. Od początku roku do końca lipca sprzedano 6 046 pochodzących z polskich zakładów produkcyjnych, o 1,4% więcej niż rok wcześniej. Niemal wszystkie auta z tej grupy są klasyfikowane w segmencie samochodów dostawczych.

Całkowita sprzedaż lekkich samochodów dostawczych w ciągu siedmiu miesięcy bieżącego roku zamknęła się liczbą 8 392 sztuk. W porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego wynik ten był o 3,1% wyższy. Aż 51% sprzedaży samochodów klasyfikowanych w segmencie stanowią samochody wyprodukowane w Polsce, w tym: Fiat Panda Van, Fiat Seicento Van oraz Volkswagen Caddy. Listę rankingową segmentu otwiera Fiat z niemal 45% udziałem, na drugiej pozycji znajduje się Volkswagen z udziałem wynoszącym 18,7%, na trzeciej Opel - 10,8%, na czwartej Peugeot - 9,5% oraz na piątej Citroen - 7,3%. W strukturze nadwoziowej segmentu króluje furgon z udziałem niemal 79%. Wersja kombi, po siedmiu miesiącach sprzedaży uzyskała udział wynoszący 21%.

Średnie i ciężkie samochody dostawcze (o dopuszczalnej masie całkowitej do 6 ton) stanowią największą część polskiego rynku pojazdów użytkowych. Ich udział przekracza poziom 45%. Od początku roku do końca lipca sprzedano 11 555 samochodów klasyfikowanych w tym segmencie, o około 7% mniej niż w roku poprzednim. Udział samochodów krajowych w segmencie jest zdecydowanie niższy niż w przypadku lekkich samochodów dostawczych. Na koniec lipca wyniósł on trochę ponad 14% całości sprzedaży segmentu. Na czołowych pozycjach listy rankingowej klasyfikowane są: Mercedes - 16,9% udziału, Ford - 16,4% udziału, Volkswagen - 12,9% udziału, Renault - 11,8% udziału oraz Intrall - 8,8% udziału. Najpopularniejszym typem nadwozia w segmencie jest furgon (52% udziału), za nim klasyfikowane jest podwozie (31%), kombi (10% ) oraz minibus (7%).

Samochody o dopuszczalnej masie całkowitej pojazdu mieszczącej się w przedziale od 6 do 16 ton (z wyłączeniem wartości granicznych) tworzą segment o najniższym poziomie udziału. Po siedmiu miesiącach bieżącego roku wyniósł on 4,52%. Sprzedaż skumulowana segmentu to zaledwie 1 481 samochodów, z czego 99,5% stanowi podwozie. W porównaniu z rokiem ubiegłym, poziom sprzedaży zmniejszył się o ponad 11%. W rankingu marek oferujących samochody klasyfikowane w segmencie na pierwszej pozycji znajduje się Iveco (21,1% udziału), a tuż za nim: MAN (17,8%) i Mercedes (17,8%), Renault Trucks (13,5%) oraz Star (11,5%).

Segment samochodów ciężarowych o dopuszczalnej masie całkowitej od 16 ton w górę, stanowi kolejny istotny segment polskiego rynku. Jego obecny udział w sprzedaży pojazdów użytkowych kształtuje się na poziomie 15,3%. Od początku roku sprzedano 3 884 ciężarówki, o 13,5% mniej niż rok wcześniej. W segmencie tym nie oferuje się dzisiaj samochodów wyprodukowanych w kraju. Z dwóch typów nadwozia objętych ofertą, większą popularnością cieszy się ciągnik siodłowy (69,2%) udziału. Udział podwozi po siedmiu miesiącach sprzedaży ukształtował się na poziomie 30,8%. W rankingu producentów prowadzi MAN (18,2% udział), a dalej na kolejnych pozycjach znalazły się DAF (17,5%), Scania (16,2%), Volvo Truck (16,0%) oraz Renault Trucks (14,6%).

Wydaje się, iż w najbliższym czasie nie należy oczekiwać radykalnego wzrostu sprzedaży samochodów ciężarowych. Co prawda zarobkowym transportem samochodowym przewieziono w lipcu 8,2 mln ton ładunków, czyli o 16,7% więcej niż przed rokiem, a od początku roku 52,2 mln ton (wzrost o 14,5%), jednak w porównaniu z czerwcem przewozy ładunków spadły o 8,6%, przy jednoczesnym wzroście potencjału przewozowego o 0,2%. Kolejne miesiące pokażą, czy możliwe będzie odrobienie notowanych strat do końca bieżącego roku.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do