Reklama

Rusza rozprawa w tzw. aferze budowlanej

RMG Fm
20/06/2012 09:16
Wszystko wskazuje na to, że rozprawa apelacyjna w tzw. gorzowskiej aferze budowlanej, nie skończy się jutro. Przewodniczący składu orzekającego sędzia Janusz Jaromin powiedział n, że nie przewiduje, by do jutra udało się wysłuchać wszystkich stron.

- Jeśli chociaż część z nich zdoła zabrać głos, będzie to duży sukces- powiedział sędzia Jaromin. Jutro ma ogłosić kiedy proces będzie wznowiony. Może to nastąpić w piątek, ale może też za tydzień, albo za 30 dni.

Wiemy, że jutro zamierza zabrać głos prezydent Tadeusz Jędrzejczak.

Dzisiejsza rozprawa zaczęła się z ok. 20-minutowym opóźnieniem. Szczeciński sąd miał rozpocząć rozpatrywanie apelacji o godz. 11.30. Trzeba było jednak poczekać, aż salę, w której będzie się toczyć postępowanie, opuszczą uczestnicy rozpoczętej wcześniej innej sprawy. W Szczecinie jest m.in. prezydent Gorzowa, czyli jeden z nieprawomocnie skazanych. Przed wejściem do sali rozpraw prezydent powtórzył: – Jestem niewinny, wierzę w sprawiedliwość.

Sędzia Janusz Jaromin, przewodniczący składu orzekającego, rozpoczął od zrelacjonowania uzasadnienia wyroku prezydenta wydanego w lipcu 2011 roku. Prawnicy Tadeusza Jędrzejczaka zaskarżyli go niemal w całości. Wskazywali, że uzasadnienie jest w wielu miejscach niespójne, zawiera liczne błędy i braki. Stąd - ich zdaniem- prawdopodobne jest, że sprawa wróci do pierwszej instancji.

Wśród obserwujących rozprawę jest m.in. Irena Sancewicz, współpracownica prezydenta, oraz Tadeusz Jankowski, były wiceprezydent i obecny doradca prezydenta Gorzowa.

godz. 12.10

Trwa odczytywanie uzasadnienia apelacji złożonej przez obronę prezydenta Gorzowa.

godz. 12.30

Sędzia zakończył już omawianie sprawy Tadeusza Jędrzejczaka. Przeszedł do sprawy byłego wiceprezydenta Gorzowa Andrzeja K. Omówił uzasadnienie jego wyroku. Następnie obrona Andrzeja K. przedstawia uzasadnienie apelacji. Podobnie jak w przypadku Tadeusza Jędrzejczaka Andrzej K. i jego obrońcy wnoszą o uniewinnienie lub przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia.

ok. godz. 12.50

Na omawianiu uzasadnienia wyroku i uzasadnienia apelacji byłego naczelnika wydziału inwestycji Władysława Ż. skończył się wątek „urzędniczy”. Sędzia przeszedł do omawiania pozostałych osób skazanych w pierwszej instancji, czyli szefów firm budowlanych i osób zajmujących się nadzorem nad miejskimi inwestycjami. Większość wnosi albo o zmianę części wyroków lub ich uchylenie.

13.26

Sędzia ogłosił półgodzinną przerwę w rozprawie. Po godz. 14 proces zostanie wznowiony. Do omówienia pozostały jeszcze sprawy trzech oskarżonych.

14.32

Rozprawa wznowiona. Sędzia referuje uzasadnienia i apelacje do wyroków kolejnych przedsiębiorców z firm budowlanych.

15.30

Pierwszy dzień rozprawy apelacyjnej dobiegł końca. Sędziemu udało się zreferować uzasadnienie wyroków wszystkich 15 osób, które odwołały się od wyroku pierwszej instancji. Sędzia zreferował także apelacje złożone przez obrońców. Na tym zakończył się pierwszy dzień rozprawy apelacyjnej. Sędzia Jaromin jeszcze raz podkreślił, że ze względu na obszerny materiał i ilość mów, których sąd będzie wysłuchiwał, rozprawa na pewno nie skończy się jutro. Kolejne rozprawy powinny – zdaniem sędziego – odbyć się w lipcu.

Z 17 skazanych nieprawomocnymi wyrokami w pierwszej instancji do sądu apelacyjnego odwołało się 15. Wśród nich - oprócz prezydenta Gorzowa - były wiceprezydent Andrzej K., były naczelnik wydziału inwestycji Władysław Ż. oraz szefowie firm budowlanych i osoby nadzorujące niegdyś miejskie inwestycje.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do