Nie tylko dla piłkarzy, ale przede wszystkim dla lekkoatletów- taką wizję przyszłości dawnego stadionu Warty ma szef gorzowskiej Rady Miasta Jerzy Sobolewski. Przypomnijmy- kilka dni temu o przekazanie zrujnowanego stadionu poprosili prezydenta i radnych działacze piłkarskiej Warty. Jerzy Sobolewski i jego koledzy z klubu PO opuszczonym stadionem interesują się od dawna. Chcą nie tylko przywrócić mu świetność, rozbudować i przystosować na potrzeby J. Sobolewski: stadion Warty trzeba rozbudować lekkoatletów, ale też namawiają prezydenta, żeby kupił to co nad stadionem Warty, czyli obiekty AWFu. - Mielibyśmy wtedy kompleks z prawdziwego zdarzenia- zachwala ten pomysł Jerzy Sobolewski. Przewiduje, że jego zrealizowanie kosztowałoby ok. 5 mln złotych. - Gdyby rozbić to na dwa lata, spokojnie mógłby to udźwignąć miejski budżet- uważa Sobolewski.
Radny Roman Sondej z PiS mówi, że ruch w sprawie przyszłości stadionu leży po stronie prezydenta. Przypomnijmy- Tadeusz Jędrzejczak rozważał niedawno możliwość sprzedaży stadionu. Ale - zdaniem Sondeja - nie będzie to takie proste. - W tym miejscu ma być prowadzona działalność sportowo- rekreacyjna i tak zostanie- deklaruje radny.
Szef klubu radnych SLD Marcin Kurczyna skłaniałby się ku przekazaniu stadionu piłkarzom Warty, którzy- przypomnijmy- chcą go zagospodarować przy niewielkiej pomocy miasta.
Komentarze opinie