Przedstawiciele wydziału kultury Urzędu Miasta podali do wiadomości, że w drugiej połowie roku w Gorzowie obchodzić będziemy aż pięć jubileuszy instytucji i grup związanych z lokalną sceną kulturalną.
Wszystkie jubileusze wpisują się w obchody roku wielokulturowości w naszym mieście. - Wszystkie te imprezy są wielokulturowe. I to nie tylko w wymiarze gorzowskim. Prezentujemy kultury całego świata, nie tylko naszą lokalną mozaikę. Zjadą do nas goście z różnych, często bardzo odległych kontynentów - mówi Ewa Pawlak, dyrektor wydziału kultury gorzowskiego magistratu.
Wszystkie imprezy odbędą się w drugiej połowie roku, w trakcie lata i na jesień. Pierwszą z nich będzie 20-lecie Międzynarodowego Festiwalu Tańca w Gorzowie. Organizatorem przedsięwzięcia od wielu lat jest Młodzieżowy Dom Kultury w Gorzowie. - Przyjedzie do nas 18 zespołów z Polski i całego świata. Będą goście z Nepalu, Senegalu, Indonezji czy Turcji. Dojdzie też do niecodziennej uroczystości. 28 czerwca podczas koncertu przyznamy Order Uśmiechu dyrektorowi i reżyserce naszego festiwalu - zdradza Alicja Zell z grupy "Mali Gorzowiacy".
W tym roku powody do świętowania mają również organizatorzy festiwalu Romane Dyvesa. Impreza obchodzi 25-lecie istnienia. Każdego roku biorą w niej udział najwybitniejsze romskie zespoły i artyści z całej Europy, upowszechniając autentyczną kulturę przekazywaną w tańcu, muzyce, poezji i sztuce. Oprócz najwybitniejszych europejskich formacji zaprezentują się również polskie gwiazdy - Edyta Geppert i Natasza Urbańska wraz z Teatrem Buffo. Tradycyjnym koncertom festiwalowym towarzyszyć będzie Międzynarodowa Konferencja Cyganologiczna.
Romane Dyvesa to nie jedyny romski jubileusz. Pięciolecie świętuje ponadto Ogólnopolski Festiwal Romskich i Polskich Dziecięcych Zespołów Tanecznych i Wokalnych "Muzyka Łagodzi Obyczaje".
Listę jubileuszy zamyka 35-lecie Zespołu Tańca Ludowego "Gorzowiacy" oraz 40-lecie Gorzowskiej Orkiestry Kameralnej. Dawny Odeon, jak poinformowali jego sternicy, wypełnił już swoją misję i kończy działalność. - Pora, by pomyśleć o przekazaniu myśli związanych z dalszą działalnością czy nową formą zespołu młodszemu pokoleniu - powiedział Szczepan Kaszyński, kierownik artystyczny i dyrygent Gorzowskiej Orkiestry Kameralnej.
Komentarze opinie