Rodzina Grizzlies się powiększa. Udana rekrutacja futbolistów

Rodzina Grizzlies się powiększa. Udana rekrutacja futbolistów

W piątek, 12 maja, odbyła się kolejna rekrutacja do zespołu futbolu amerykańskiego Grizzlies Gorzów. Drużyna powiększyła się o co najmniej kilkanaście osób, ale to nie koniec. "Miśki" planują następne testy i chętnych zapraszają na swoje treningi.

Ci, którzy przybyli na boisko przy Szkole Podstawowej nr 13 nie mogli narzekać na nudę. Po intensywnej rozgrzewce czekały ich bowiem liczne testy sprawnościowe, w tym czasowe biegi na 40 jardów, krótkie sprinty zwrotnościowe jak tzw. "3 cones drill", a także sprawdzanie długości skoku i wysokości wyskoku wraz z zasięgiem ramion. Wszystko wzorem amerykańskich Basic Combine Drills NFL. Uczestnicy mogli się więc poczuć, jak na testach do najlepszej ligi świata. Później mieli też okazję do przyjrzenia się treningowi drużyny seniorów, gdyż przypomnijmy, że rekrutacja skupiona była głównie na juniorach, którzy mają zostać zgłoszeni do rozgrywek w przyszłym roku.

Rekruci byli bardzo zadowoleni z testów. - Było bardzo fajnie, poćwiczyliśmy trochę, pobiegaliśmy, porobiliśmy brzuszki i pompki. Zmęczyłem się i bardzo chętnie będę przychodził na następne treningi. Od kilku dni kolega mi mówił, że jest rekrutacja, więc zdecydowałem się przyjść i zobaczyć, jak to jest - przyznał Mateusz. - Już kiedyś trenowałem i bardzo mi się podobało na tej rekrutacji. Niestety, kontuzja pleców doskwierała i tak wyszło, że musiałem przerwać w połowie treningów. Bardzo spodobał mi się ten kontaktowy sport - wtórował mu jego imiennik. - Było naprawdę bardzo pozytywnie. Zawsze chciałem być futbolistą, bo jest to taki sport dla prawdziwych mężczyzn. Fajny trening i mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie. Można się tutaj w jakiś sposób wykazać - stwierdził z kolei Mikołaj.

Nie brakowało też byłych graczy Stali Gorzów. - Zacząłem przygodę z futbolem już dwa lata temu. Zaprosił mnie wtedy kapitan Stali Gorzów. Spodobało mi się po pierwszym treningu i zostałem. Teraz przyszedłem do nowej drużyny, poziom jest dosyć wysoki - zdradził Adrian.

Z odzewu na zorganizowane wydarzenie cieszył się prezes i trener Grizzlies. - Na pewno jestem pozytywnie zaskoczony. Przyszło 20 nowych rekrutów, pełnych zapału i gotowych na testy. Nie mieliśmy dużo czasu na rozreklamowanie rekrutacji, ale widocznie nasza ostatnia aktywność, w postaci edukacji, przynosi efekty. W Gorzowie był również głód sekcji juniorskiej, gdyż dosyć często otrzymywaliśmy zapytania na fanpage'u. To jest dopiero pierwsza rekrutacja i przez wakacje będziemy się starać zachęcić kolejne osoby do tej dyscypliny - zapewnił Michał Chudy.

Czy już na tym etapie udało się ocenić przyszły potencjał młodych zawodników? - Poziom jest zróżnicowany. Jedni byli lepsi w danym ćwiczeniu, a inni zaś w drugim. Motoryka w tym wieku nie zawodzi, ale trzeba dużo pracy, żeby odpowiednio wyszkolić zawodnika. Na pewno widzę parę perełek - zauważył szkoleniowiec. - Dziękuję restauracji Dream Burger oraz siłowni KDK Fitness za wsparcie - dodał.

O kolejnych rekrutacjach z pewnością będziemy informować, ale klub zaprasza w swoje szeregi przez cały czas. Wystarczy skontaktować się z Grizzlies i przyjść potem na trening. W tym roku gorzowianie wezmą udział w rozgrywkach PLFA 8, których początek planowany jest na sierpień.

Autor: Marcin Malinowski