Coraz częściej słychać głosy, by przedłużyć czas otwarcia przedszkoli. To prośby zabieganych, zapracowanych rodziców, którzy często w ostatniej chwili odbierają dzieci z placówki. "Jeśli muszą zdążyć do 16.00, to są kilka minut po. Kiedy wydłużyliśmy czas naszej pracy do 16.30, rodzice i tak się spóźniają" - mówi Dorota Matysiak, dyrektor Przedszkola nr 22.
Iwona Sancewicz z Wydziału Edukacji potwierdza, że czas funkcjonowania przedszkoli jest sukcesywnie przedłużany - decyzję o tym podejmują same placówki. W Gorzowie coraz więcej przedszkoli czynnych jest do 17.00. W żadnym jeszcze nie można zostawić pociechy aż do godziny 18.00, ale ponieważ sytuacja szybko się zmienia, niewykluczone, że rodzice już wkrótce będą mieli taki komfort - dodaje Iwona Sancewicz.
Komentarze opinie