Po co ten happening – pytali podenerwowani przedstawiciele spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych, którzy przyszli 14 lutego na spotkanie z wiceprezydentem Stefanem Sejwą dotyczące wprowadzenia "ustawy śmieciowej" w życie.
Wiceprezydent Sejwa zorganizował je na prośbę przedstawicieli spółdzielni, by poznać ich wątpliwości i wspólnie spróbować je rozwiązać.
- Wszystkie gminy należące do związku ZG-6 podjęły już stosowne "uchwały śmieciowe", które ustalają regulamin, stawki czy metody liczenia opłat za wywóz odpadów. Tylko Rada Miasta Gorzowa dwukrotnie nie podjęła tematu – mówił.
Uczestnicy mieli do prezydenta wiele pytań. Np, kto ma prawo podpisywać umowy na wywóz śmieci, jak często będą 0dbierane, dlaczego stawki za wywóz odpadów niesegregowanych to 14 zł, a segregowanych – 9 zł, skoro teraz średnio płaci się ok. 6 zł. - Ludziom trudno będzie zrozumieć, dlaczego mają płacić więcej za podobną usługę – mówili.
Wiele pytań dotyczących wprowadzenia w życie ustawy śmieciowej miał też szef gorzowskiego ZGM-u Paweł Jakubowski.
Zakład Utylizacji Odpadów został wyznaczony przez wojewodę do obsługi regionu gorzowskiego, jeśli chodzi o odbiór odpadów. Wiceszefowa Zakładu mówiła podczas spotkania o plusach takiego rozwiązania. - Będzie bardziej ekologicznie nie tylko dlatego, że mieszkańcy będą segregować odpady, ale także dlatego, że teraz nikt nie uniknie podpisania umowy na ich wywóz. Jest nadzieja, że znikną dzikie wysypiska śmieci – tłumaczyła Magdalena Sobierajczyk, wicedyrektor ZUO.
"Ustawa śmieciowa" wchodzi w życie 1 lipca. Radni gorzowscy po raz kolejny będą debatować nad przyjęciem uchwały wprowadzającej ją podczas sesji 27 lutego. Potem miasto rozpocznie kampanię informacyjną.
gorzowianka Witam ja i tak od roku płace za śmieci 9,50 od osoby. Taką stawke mają ADM-y