Szkoda każdego niszczejącego starego budynku, tym bardziej jeśli jest on architektoniczną perełką. Taką jest właśnie dawna willa Lehmanna, w której przez wiele lat mieściła się miejska biblioteka w Gorzowie. Obecnie budynek jest w złym stanie technicznym, grozi mu katastrofa budowlana. Przejeżdżające - jeszcze do niedawna ulicą Sikorskiego ciężkie TIR-y - a do dzisiaj tramwaje, naruszyły konstrukcję budynku. W najgorszym stanie jest dach. Jak mówi dyrektor Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gorzowie Edward Jerzy Jaworski, na kompleksowy remont budynku potrzeba ponad 4 miliony złotych. W ostatnich dniach nadeszła informacja o przyznaniu bibliotece pół miliona złotych na najpilniejsze prace zabezpieczające. -To niewielka kwota w stosunku do potrzeb, ale dzięki niej moglibyśmy rozpocząć prace, a o pozostałe pieniądze będziemy wspólnie z zarządem województwa starać się z innych źródeł - dodał dyrektor Jaworski.
Komentarze opinie