Reklama

Radny PiS Marek Surmacz złożył doniesienie

RMG Fm
14/09/2012 23:57
Prokuratura w Koszalinie zbada czy lubuscy działacze PO dopuścili się nieprawidłowości przy obsadzaniu stanowisk w oddziale Agencji Nieruchomości Rolnych. Sprawa dotyczy szefowej partii w regionie posłanki Bożeny Bukiewicz, jej męża oraz obecnego szefa sejmiku Tomasza Możejki.

Doniesienie w tej sprawie złożył u prokuratora generalnego gorzowski radny PiS Marek Surmacz. Chodzi o wydarzenia z 2008 roku. Wówczas - w wyniku konkursu - szefem lubuskiego oddziału Agencji Nieruchomości Rolnych został Tomasz Możejko, wtedy sekretarz lubuskiej PO i -jak powszechnie mówiono- zaufany człowiek poseł PO i szefowej partii w regionie Bożenny Bukiewicz. Niedługo później Możejko zatrudnił w Agencji na stanowisku kierowniczym męża posłanki. Tu - zdaniem Marka Surmacza - doszło do nieprawidłowości.

W najbliższym czasie prokuratorzy z Koszalina zdecydują czy jest konieczność wszczęcia śledztwa - mówi nam Aneta Skupień, rzecznik koszalińskiej prokuratury.

Dodajmy, że w lipcu, gdy doniesienie trafiło do Prokuratury Generalnej, Tomasz Możejko uznał, że zarzuty Marka Surmacza wynikają z jego niewiedzy o przepisach.

Z kolei poseł Bożena Bukiewicz wydała wtedy oświadczenie w tej sprawie zagroziła, że jeśli Surmacz jej nie przeprosi, poda go do sądu. Przeprosin nie było. Pozwu dotąd też nie.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do