Reklama

Radni winni temu, że w Gorzowie jest tylko jedna sieć handlowa

RMG Fm
22/01/2012 14:05
To radni poprzednich kadencji są winni temu, że w Gorzowie nie mamy innych sieci handlowych poza Tesco - uważa Jerzy Wierchowicz. To jego komentarz do ostatnich informacji o sukcesach negocjacyjnych wójta Deszczna Jacka Wójcickiego.

Podgorzowskiej miejscowości udało się przekonać inwestora, który na 20 ha wybuduje ogromne centrum handlowe. Dlaczego Deszczno może, a Gorzów nie? Dlaczego nasi mieszkańcy są skazani na monopol jednej sieci? – Mszczą się na nas błędy poprzednich rad miasta, które nie wpuściły do Gorzowa dużej sieci handlowej- uważa radny Jerzy Wierchowicz. Chodzi o Carrefour, który chciał budować sklep w pobliżu Castoramy.

Marek Kosecki zasiadał w poprzedniej Radzie Miasta. I dziś bije się w piersi. Bo przeszedł nam koło nosa nie tylko konkurencyjny dla Tesco market, ale też wszystko, co wiązało się z wejściem nowego inwestora , a więc m.in. modernizacja okolicznych ulic.

Sebastian Pieńkowski nie jest skory do szukania winy po stronie radnych. Wini miejskich urzędników prezydenta. Nie trafiają do niego argumenty radnego Wierchowicza, który przypomina o tym , że prezydent był “za” .

Starania wójta gminy Deszczno Jacka Wójcickiego o ściągnięcie inwestora trwały 4 lata. Inwestycja ma powstać przy krajowej nr ""3"" między Karninem a Deszcznem. W trzech wielkich halach centrum handlowego pracę ma znaleźć 600 osób. Wójt Deszczna nie zdradza nazw sklepów, które tam powstaną, ale nieoficjalne informacje mówią o Auchan, Leroy Merlin i Decathlonie.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do