Przeciw głosowali jedynie radni z klubu Prawa i Sprawiedliwości.
Przyszłoroczne dochody miasta mają wynieść ponad 522 miliony złotych, wydatki ponad 526 milionów. Deficyt wyniesie ponad 4 miliony złotych.
Na inwestycje w przyszłorocznym budżecie miasta przeznaczono blisko 80 milionów złotych, z czego ponad 16 milionów na remonty dróg i chodników.
- To budżet który niestety nie odpowiada na problemy przed którymi stoi Gorzów – mówił przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości Mirosław Rawa.
- Ten budżet to efekt trudnych i długich negocjacji – mówi szefowa klubu radnych Ludzie dla Miasta Marta Bejnar Bejnarowicz.
Bardzo pozytywnie budżet ocenił przewodniczący klubu radnych Platformy Obywatelskiej Jerzy Sobolewski.
Ten budżet to wyniki współpracy radnych z prezydentem – mówi przewodniczący klubu radnych Gorzów Plus Marcin Kurczyna.
Pozytywnie o przyszłorocznym budżecie mówił także - do niedawna radny z klubu SLD, obecnie radny niezależny Krzysztof Kochanowski, któremu jeszcze dziś podczas sesji, udało się przekonać prezydenta do wprowadzenia jeszcze jednej poprawki do budżetu.
Projekt budżetu pozytywnie zaopiniowała także Regionalna Izba Obrachunkowa.
Komentarze opinie