Gorzowscy radni negatywnie opiniują projekt przekształceń w Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących i chcą ściągnięcia tego punktu z porządku obrad jutrzejszej sesji Rady Miasta.
Wczoraj w urzędzie spotkali się radni z komisji edukacji, kultury i sportu, dyrektor wydziału edukacji i nauczyciele „chemika”. Po burzliwej, blisko dwugodzinnej dyskusji radni negatywnie odnieśli się do planów magistratu dotyczących zmian na mapie oświatowej Gorzowa.
Przypomnijmy: plany są takie, żeby działające w „chemiku” Gimnazjum nr 2 straciło profil sportowy i jako szkoła ogólna przejęło część uczniów z rejonów dziś należących do sąsiednich placówek. W ten sposób „chemik” zyskałby dwie klasy gimnazjalne, ale w zamian stracił klasę liceum o profilu ogólnym i jedną z klas technicznych.
- Nie wolno psuć czegoś, co dobrze funkcjonuje – mówi radny Marek Kosecki.
Dyrekcja i nauczyciele „chemika” nie ukrywali , że brak zgody radnych na przekształcenia w szkole bardzo ich ucieszył. Mówi dyrektor Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących Jolanta Korpusińska.
To, czy prezydent wycofa ten punkt z porządku obrad, okaże się jutro o godzinie 12. Tuż po rozpoczęciu sesji Rady Miasta.
Komentarze opinie