Grażyna Wojciechowska twierdzi, że jest nie tylko niezatapialna, niezniszczalna i niezależna, ale jest ""ikoną tego miasta"". Nie ma zamiaru kłaniać się partiom, ani politykom. Grażyna Wojciechowska rozpoczyna swoją szóstą kadencję w gorzowskiej radzie miasta. Sukces radnej jest tym większy, że udało jej się wejść do rady z listy PSL-u, czyli partii której w radzie nie było od lat.
W okręgu nr 5 Grażyna Wojciechowska zdobyła 521 głosów. W nowej radzie liczy na aktywność Ludzi dla Miasta:
Nowy prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki może liczyć na poparcie radnej PSL-u pod pewnymi warunkami.
Kuba. Oby znów nie przyniosła Radzie wstydu!