Przystanek Woodstock - podsumowanie medyczne

Tegoroczny Przystanek Woodstock pobił wszelkie rekordy frekwencji. Szacuje się, że w sobotę podczas wieczornych koncertów na polu festiwalu mogło być nawet 800 tysięcy osób.

Grupa Nowy Szpital, a w szczególności wchodzący w jej skład Nowy Szpital w Kostrzynie nad Odra, od czterech lat angażuje się w zabezpieczenie medyczne Przystanku Woodstock, ale w tym roku po raz pierwszy w tak szerokim zakresie. Do tej pory koncentrował się na zabezpieczeniu Kostrzyna nad Odrą, przez który przewijały się tłumy woodstockowiczów, wody wokół Kostrzyna oraz zapewnieniu transportów medycznych poza Kostrzyn. W tym roku szefem szpitala na polu festiwalu była dr n. med. Sybilla Brzozowska, na co dzień kierownik pogotowia w Nowym Szpitalu w Nakle i Szubinie. Pracę szpitala polowego wspierała silna ekipa nakielskich ratowników. Zaopatrzyliśmy również szpital polowy w leki i środki jednorazowe. Mimo różnych systemów pracy, współpraca z wolontariuszami WOŚP przebiegała bardzo dobrze.

Zapowiedź koncertu Prodigy wzbudziła ogromne obawy we wszystkich służbach zapewniających bezpieczeństwo podczas festiwalu, w tym również w Nowym Szpitalu. Szczególnie po tym jak dotarły do nas informacje o tym, że menadżer zespołu zażądał rozstawienia barierek przed sceną. Nigdy wcześniej na Przystanku Woodstock tego nie było.

– W dniu koncertu mieliśmy gotowy i przećwiczony scenariusz działań na wypadek zdarzenia masowego. Przygotowaliśmy się do takiej ewentualności pod każdym względem: kadrowym, transportowym, sprzętowym, lokalowym – mówi Sergiusz Darłak, koordynator zabezpieczenia medycznego.

Przed koncertem Prodigy (w sobotę) w parku Nowego Szpitala w Kostrzynie nad Odrą rozstawiono szpital polowy na 35 łóżek na wypadek gdyby zaszła konieczność udzielenia pomocy większej ilości osób, niż są w stanie przyjąć budynki szpitalne., zadysponowano dodatkowe 10 zespołów wyjazdowych, sprawdzono i przygotowano zapasy środków jednorazowych i leków, sprawdzono działanie awaryjnego zasilania oraz dodatkowych agregatów prądotwórczych.
Dodatkowo uprzedzono okoliczne szpitale – w szczególności Szpital Wojewódzki w Gorzowie, szpital w Dębnie, Słubicach - o możliwych transportach poszkodowanych okoliczne szpitale. W stan podwyższonej gotowości postawiono pozostałe placówki z Grupy Nowy Szpital znajdujące się w woj. lubuskim.

W ciągu pierwszej minuty koncertu Prodigy patrolowcy z Medycznego Patrolu przejęli pod sceną 8 osób wymagających natychmiastowej pomocy medycznej. W czasie całego koncertu karetki przewiozły kilkudziesięciu pacjentów ze szpitala polowego, rozstawionego niedaleko woodstockowej sceny, do Nowego Szpitala w Kostrzynie nad Odrą. Wprawdzie to tylko nieco ponad 2 km, ale ambulanse za każdym razem musiały przedzierać się przez tłum.Do tego doszły jeszcze wypadki w rejonie operacyjnym kostrzyńskiego pogotowia: wypadek samochodowy w Witnicy. Potrącenie przez pociąg w Dąbroszynie. Jeszcze długo po zakończeniu koncertów w Nowym Szpitalu zaopatrywano poszkodowanych. Spokojniej zrobiło się dopiero w niedzielę rano.

Szpital polowy udzielił 772 porady. Ilość interwencji Patrolu Medycznego jest trudna do oszacowania – na pewno udzielono pomocy co najmniej kilku tysięcy razy. Nowy Szpital w Kostrzynie nad Odrą w ambulatoriach i oddziałach przyjął 515 osób. Dominowały urazy i zatrucia substancjami psychoaktywnymi. Najwięcej pacjentów miała poradnia chirurgiczna (352). Wykonano 415 zdjęć RTG. Nie obeszło się bez przypadków naprawdę trudnych, włączając w to konieczność wykonania skomplikowanej operacji w środku nocy. Nie zdarzyło się jednak nic, z czym załoga Nowego Szpitala nie dałaby sobie rady.

Podczas odprawy kończącej zabezpieczenie medyczne Przystanku Woodstock Andrzej Kunt, burmistrz Kostrzyna bardzo wysoko ocenił pracę służb medycznych. – Świetna organizacja, sprawne działanie. Można was polecać organizatorzom EURO 2012 – mówił.