Przygotowania do wielkiego otwarcia galerii na Zawarciu

W Nova Park ostatnie przygotowania do wielkiego otwarcia. Galeria na Zawarciu jest dwa razy większa od Askany, ma też wielopoziomowy parking na ponad 900 aut. W Nova Park będzie 140 lokali handlowo- usługowych, w tym kilka znanych marek, na które gorzowianie czekali od dawna.

Inwestor kupił ziemię ponad 4 lata temu, a do rozpoczęcia budowy podchodził kilkakrotnie. W końcu – udało się w najbliższa środę o godzinie 16 galeria zostanie otwarta. Mówi Agnieszka Tomczak Tuzińska z Caelum Development.

Podczas otwarcia Askany drzwi nie wytrzymały naporu klientów. Teraz przedstawiciele inwestora nie boją się powtórki. – W Nova Park mamy drzwi obrotowe – śmieje się Agnieszka Tomczak Tuzińska.

Otwarcia nie mogą już doczekać się mieszkańcy.

Na inaugurację działalności inwestor przygotował aż 5 dni atrakcji. Będą atrakcje dla najmłodszych, a więc m.in. budowanie latawców, tworzenie tęczy i malowanie twarzy. Starsi będą mogli dać się porwać gorącym rytmom zumby. Gościem wystawy tulipanów i pokazów florystycznych będzie prezenterka Maja Popielarska. W kolejnych dniach, w galerii pojawią się twarze „Tańca z Gwiazdami” –. Kulminacją soboty będzie wieczorny koncert gwiazdy. O godz. 19 przed gorzowianami wystąpi Patrycja Markowska. W niedzielę pojawią się gwiazdy programy „Mam talent”.

Urzędnicy obawiają się, że przez kilka pierwszych dni po otwarciu Zawarcie zostanie zakorkowane. – Wiemy o tych obawach i zrobimy wszystko by ruch upłynnić – deklaruje przedstawiciel inwestora Agnieszka Tomczak – Tuzińska.

O obawach związanych z otwarciem galerii mówi także wiceprezydent Stefan Sejwa. Wskazuje jednak, że nowa galeria to dla mieszkańców Zawarcia przede wszystkim szansa na rozwój tej dzielnicy. A jeśli rozwój to i możliwość zmiany układu komunikacyjnego.

Póki co mieszkańcy muszą jednać liczyć się przynajmniej z kilkudniowymi uciążliwościami. Policjanci już teraz zachęcają zmotoryzowanych klientów galerii do omijania mostu Staromiejskiego oraz ronda świętego Jerzego i korzystania z dróg alternatywnych, czyli mostu Lubuskiego, ulicy Zielonej i Woskowej. Urzędnicy z kolei przekonują, by przynajmniej przez kilka pierwszych dni przesiąść się do autobusów.