Przygotowania do MŚ w Gorzowie. Polscy unihokeiści zagrali z Niemcami

Relacja z dwumeczu Polska-Niemcy w unihokeju

W dniach 9-11 listopada w Gorzowie odbyło się zgrupowanie reprezentacji Polski w unihokeju, która w grudniu w Pradze zagra na Mistrzostwach Świata. W hali I Liceum Ogólnokształcącego odbył się dwumecz przeciwko reprezentacji Niemiec. "Biało-czerwoni" sprawdzili się na tle mocnego rywala, przegrywając po ambitnej walce 2:4 oraz 3:5.

Oba pojedynki były twardymi starciami, ale Polacy nie odstawali tak mocno od zawodników zza naszej zachodniej granicy. Często brakowało jednak dokładności w dograniach, być może trochę opanowania, spowodowanego kilkoma debiutami. Końcówki nieco lepiej rozgrywali zresztą Niemcy, choć w drugim spotkaniu to gospodarze wycofywali bramkarza, odsłaniając się i próbując jeszcze przechylić szalę na swoją stronę. Niestety, bez powodzenia. Po obu starciach rozgrywano jeszcze serie rzutów karnych. W sobotę zakończyły się ona takim samym wynikiem, co mecz, a w niedzielę lepsi okazali się miejscowi.

- Gra lepsza, ale przegraliśmy tak samo. Mieliśmy dużo możliwości, żeby zdobyć bramkę, ale ich nie było. Potrzebujemy pracować nad grą do bramki, żeby chłopacy wierzyli i lepiej kończyli akcje. Drugie tercje była dla nas, z możliwościami zdobycia goli. Łatwiej nam jest grać z obrony do ataku, mamy rozegranie, ale później łatwo już tracimy piłkę. Mało gramy z piłeczką na kiju, stąd te błędy. Chłopcy zagrali dwa dobre mecze, na sto procent. Zawalczyli dobrze - podsumował trener reprezentacji Polski Jan Holovka.

Najlepszy polskim zawodnikiem drugiego dnia był strzelec dwóch goli Jan Rydzewski. - Udało się zagrać i strzelić. Jestem bardzo z tego zadowolony. Do pięknych bramek jeszcze trochę brakuje, ale to mnie zmotywowało. Wracam do treningów, ciężkiej pracy i zobaczymy, co będzie dalej w karierze. Raczej nie znajdę się w kadrze. To jeszcze nie ten czas, aczkolwiek bardzo miło mi było spędzić dwa dni w gronie reprezentacji. Powalczę, potrenuję i za dwa lata będą większe szanse - stwierdził gracz UKS Bankówka Zielonka, który debiutował w biało-czerwonych barwach.

Po raz pierwszy w reprezentacji zagrał także gorzowianin Wojciech Bojko. - Debiut mógł być lepszy, ale nie był najgorszy. Trochę się zdenerwowałem pod koniec. Było trochę niedokładności, ale to mój pierwszy raz w seniorskiej kadrze i mam nadzieję, że następnym razem będzie lepiej. Trudne mecze, to był dobry przeciwnik. Gra jest dużo twardsza i bardziej dokładna ze strony Niemców. W porównaniu do polskiej ligi poziom jest dużo wyższy - powiedział zawodnik I LO UKS Floorball Gorzów Wlkp.

Podopiecznych Reno Hubachera komplementował kapitan gorzowskiej drużyny, który dla Polski zagrał tylko w sobotę. - Na pewno trudne spotkania, rywal dosyć wymagający. Uważam, że mecze były na naprawdę fajnym, wysokim poziomie. Pokazaliśmy to, co najlepsze, ale oba przegraliśmy. Przynajmniej wiemy, co możemy jeszcze doszlifować na ostatnim zgrupowaniu przed Mistrzostwami Świata. Na pewno popracujemy nad dokładnością, która była słabsza przez stres, zdenerwowanie podczas takich ważnych pojedynków. Wiadomo, że Niemcy to rywal historyczny i zawsze chcemy z nimi wygrać - mówił Daniel Chochowski.

Takiego obrotu spraw spodziewał się także jeden z polskich bramkarzy. - Wiedzieliśmy już przed meczami, że Niemcy grają twardo. Byli faworytami dwumeczu. Dwie tercje drugiego spotkania wyglądały zupełnie inaczej. W drugiej nie otwieraliśmy się tak bardzo, nie graliśmy akcja za akcję, nie było szarpaniny. Byliśmy ułożeni i łatwiej się wtedy broni. Kontrując 3 na 1 lub 3 na 2 jest trudniej, zwłaszcza grając przeciwko Niemcom. Zawsze oczekuję od siebie więcej. W tym sezonie przyszedłem do Gorzowa na miesięczne wypożyczenie, podczas którego rozegraliśmy sześć meczów. Przyszedłem pomóc, bo UKS to beniaminek, a stąd jestem. Ściany pomagały podczas zgrupowania. Nie jestem pewny powołania. W tych dwóch meczach każdy bramkarz świetnie się pokazał. Mamy trzech bramkarzy na równym poziomie i trener będzie miał sporą zagwozdkę. Gram w Nowym Targu i dojeżdżanie na każdy mecz po 10-12 godzin już czwarty rok nie jest łatwe. W Gorzowie mam zapewnione wszystko oprócz walki o medale, a tego mi trochę brakuje, żeby utrzymać wysoki poziom - przyznał grający dla KS Szarotka Nowy Targ Maciej Jastrzębski, gorzowski wychowanek, do niedawna zresztą będący na wypożyczeniu w UKS-ie.

W poniedziałek mamy poznać nazwiska 20 zawodników, którzy od 1 grudnia walczyć będą na Mistrzostwach Świata w Czechach. Polska znalazła się w grupie C wraz z Estonią, Australią i Tajlandią. - Zobaczymy, jak to będzie w Pradze. Grupa nie tak łatwa, jak wygląda. Każda drużyna może być pierwsza lub ostatnia. Zrobimy wszystko, żeby wyjść z grupy. Mamy parę brakujących ogniw, ale w poniedziałek będzie znana dwudziestka do kadry - zdradził Holovka.

- Estonia to przeciwnik dosyć dobrze nam znany z ostatnich eliminacji. Na pewno to będzie najlepszy zespół z tej grupy. Mimo, że wygrali z nami nie są jednak nie do przeskoczenia. Jeżeli damy z siebie sto procent i pokażemy serducho na boisku, to będzie dobrze. O kolejnych dwóch rywalach trudno coś powiedzieć. Zawsze potrafią zaskoczyć, są nieobliczalni. Gorsza technika, ale dużo biegają i walczą siłowo - dodał Chochowski.

Trzymamy kciuki za reprezentację i wierzymy, że w kadrze znajdą się także gorzowianie! Pierwszy mecz Polaków 1 grudnia o 18:30 z Tajlandią. Zanim jednak MŚ to w dniach 24-25 listopada w ramach Salming Ekstraligi Mężczyzn odbędą się mecze I LO UKS Floorball Gorzów z UKS Prus Żary. W tym roku gorzowianie zagrają jeszcze 15 i 16 grudnia z UKS Fenomen Babimost. Oba dwumecze odbędą się w hali I LO przy ul. Puszkina 31.

10.11.2018 (sobota)

Polska - Niemcy 2:4 (0:1, 2:1, 0:2)

0:1 Falkenberger 9'

1:1 Łyskawa 23'

2:1 Sujkowski 31'

2:2 Kuhl 39'

2:3 Kuhl 47'

2:4 Falkenberger 59'

Kary: 0 min. - 5 min. (Broker Niklas)

Karne po meczu: 2:4

Najlepszy zawodnik rep. Polski: Michał Sieńko

Najlepszy zawodnik rep. Niemiec: Nils Hallerstede

11.11.2018 (niedziela)

Polska ­- Niemcy 3:5 (1:3, 1:0, 1:2)

0:1 Broker Janos 6'

1:1 Kostela 9`

1:2 Ibold 9'

1:3 Falkenberger 18'

2:3 Rydzewski 33'

2:4 Broker Janos 44'

3:4 Rydzewski 54'

3:5 Weigelt 56'

Kary: 2 min. (Widurski) - 0 min.

Karne po meczu: 3:1

Najlepszy zawodnik rep. Polski: Jan Rydzewski

Najlepszy zawodnik rep. Niemiec: Janos Broker

Autor: Marcin Malinowski

Wkrótce fotorelacja.