40 kilometrowy dawny szlak kolejowy Skwierzyna – Krzyż ma szansę znowu tętnić życiem.
Szlak kolejowy – dziś już zdewastowany i zlikwidowany – ma podbudowę z tłucznia. Przebiega urokliwymi okolicami rzek Obry i Drawy. Dawny nasyp można zalać asfaltowym dywanikiem i stworzyć ścieżkę rowerową. Takie plany chce zrealizować – razem z burmistrzami i starostami terenów północno-wschodniej części województwa lubuskiego i graniczącymi z naszym województwem gminami wielkopolski – burmistrz Skwierzyny Tomasz Watros. Wzorem takiej ścieżki rowerowej może być trasa Donauer Radweg w Austrii – twierdzi burmistrz Watros dodając, że 1 kilometr tej trasy generuje kilkanaście miejsc pracy. Utworzeniem takiej trasy rowerowej po naszej stronie zainteresowane są ponoć nadleśnictwa, upatrujące w niej ewentualną drogę przeciwpożarową. Nadleśnictwa partycypowałyby w kosztach opracowania dokumentacji, resztę na siebie – razem z wkładem własnym – wzięłyby na siebie samorządy lokalne, a sfinansować to można będzie z pieniędzy unijnych – dodaje Tomasz Watros.
Komentarze opinie