Związkowcy gorzowskiej skarbówki przyłączyli się do ogólnopolskiego protestu pracowników Urzędów Skarbowych. Protestują, bo minister finansów Zyta Gilowska odmówiła im podwyżek. Na budynku gorzowskiego urzędu zawisły flagi Solidarności. Związkowcy chcą zwrócić uwagę na to, że pracowników urzędów jest za mało i ich pensje są za niskie w stosunku do stawianych im wymagań. Ich zdaniem także prawo podatkowe jest niespójne i skomplikowane. Jak mówi szef Solidarności pracowników gorzowskiego fiskusa Zdzisław Pietkiewicz, chodzi przede wszystkim o to, by podatnicy byli lepiej obsługiwani przez pracowników urzędu. Dodatkowe środki finansowe mogłyby poprawić pracę urzędu, ułatwić uzyskanie informacji, o które ubiegają się mieszkańcy. Prawdopodobnie 12 grudnia odbędzie się manifestacja przed Ministerstwem Finansów,
A jeżeli te wszystkie działania nie przyniosą efektu, centrala związkowa planuje kolejne kroki, które mają zwrócić uwagę społeczeństwa i ministerstwa na problemy pracowników urzędów skarbowych.
Komentarze opinie