Prokuratura okręgowa w Koszalinie przejęła śledztwo w sprawie Jarosława A., gorzowskiego komornika podejrzanego o niedopełnienie obowiązków służbowych i usunięcie akt z sądu. Rzecznik prokuratury w Koszalinie Ryszard Gąsiorowski powiedział, że ze względu na stan zdrowia podejrzanego, który po próbie samobójstwa leży w ciężkim stanie w szpitalu, śledztwo zapowiada się na długotrwałe. Sprawa akt wyszła na jaw po kradzieży wartego 400 tys. złotych luksusowego mercedesa komornika. Policjanci szybko znaleźli samochód. Podczas oględzin pojazdu odkryli w nim sądowe akta. Zawiadomiona o tym prokuratura wydała nakaz zatrzymania, a później aresztowania Jarosława A. Po wpłaceniu poręczenia majątkowego podejrzany dwukrotnie próbował wyskoczyć z okna, ale za każdym razem był od tego odwodzony. Kolejny raz targnął się na życie, wieszając się w swoim ogrodzie. W ostatniej chwili linę odciął jeden z członków rodziny.
Komentarze opinie