Gorzowski szpital już od kilku tygodni wdraża program naprawczy przygotowujący placówkę do przekształcenia w spółkę. Plan naprawczy jest złagodzoną formą tego, co przygotowała zewnętrzna firma konsultingowa. Przewidziała ona zmniejszenie zatrudnienia o sto trzy etaty, ale dyrekcja ograniczyła to do co najwyżej osiemdziesięciu.
- Od pierwszego czerwca zatrudnienie spadło o 32 etaty, nie tylko wskutek zwolnień, ale także naturalnych odejść na renty, emerytury czy do innych placówek – poinformował podczas konferencji prasowej dyrektor Marek Twardowski.
Program naprawczy przewiduje pozyskiwanie jak największych środków z Narodowego Funduszu Zdrowia za wykonane usługi medyczne oraz ograniczenie wydatków. Podjęte kroki już pozwoliły na zmniejszenie straty szpitala z 7,5 mln zł w lipcu do 3 mln zł w listopadzie. Zdaniem dyrektora z końcem roku jest szansa na zbilansowanie firmy. – Nie zapomnieliśmy też o rozwoju szpitala w Gorzowie poprzez inwestycje, a jednym z priorytetów jest rozwój usług onkologicznych i budowa radioterapii – powiedziała Elżbieta Polak, marszałek województwa lubuskiego.
W planach zarządu województwa i szpitala jest przekazanie usług niemedycznych firmom zewnętrznym. Dotyczy to m. in. kuchni, hotelu pracowniczego czy poligrafii.
Komentarze opinie