Prezydent nie będzie musiał odpowiadać na pytania radnych na sesji
RMG Fm
24/03/2016 10:04
1
Interpelacje radnych zostają. Prezydent Gorzowa nie będzie musiał odpowiadać na pytania radnych na każdej sesji. Chciał tego klub radnych Nowoczesny Gorzów. Jednak większość radnych powiedziała inicjatywie ""nie"" i nie zmieniła statutu miasta.
- Sposób sprawowania urzędu przez prezydenta Gorzowa powinien być jawny i przejrzysty - tak uważa radny Jerzy Wierchowicz, który przygotował uchwałę zmieniającą statut miasta. Według niej prezydent miałby odpowiadać na pytania radnych na każdej sesji maksymalnie przez dwie godziny.
Negatywnie uchwałę zaopiniował prawnik magistratu. - To ustanowienie dodatkowej kontroli nad organem wykonawczym - napisał w opinii prawnej do projektu uchwały adwokat Zbigniew Horodyski. Radni kontrolują prezydenta poprzez komisję rewizyjną i za pomocą interpelacji i zapytań. Także prezydent Gorzowa nie widział konieczności przyjmowania uchwały autorstwa radnych Nowoczesnego Gorzowa.
Propozycja zakładała, że aby radny mógł pytać prezydenta podczas sesji, swoje pytanie musi złożyć w magistracie na trzy dni przed obradami.
DDR Oczywiście Pan Wójcicki nie musi na pytania odpowiadać nawet radzie miasto , nie musi nic robić i to byłoby najlepszym rozwiązaniem niech jadzie do domy będzie mniej wyrządzonych szkód przez aroganckiego prezydenta .Oczywiście gaże plus premie otrzyma i wygodny fotel by mógł siedzieć przed telewizorem .
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
DDR Oczywiście Pan Wójcicki nie musi na pytania odpowiadać nawet radzie miasto , nie musi nic robić i to byłoby najlepszym rozwiązaniem niech jadzie do domy będzie mniej wyrządzonych szkód przez aroganckiego prezydenta .Oczywiście gaże plus premie otrzyma i wygodny fotel by mógł siedzieć przed telewizorem .