Gdzie jest środek miasta? Co Pan pamięta z przedszkola? Miał Pan dobre oceny? Dużo ma Pan kolegów? Czy ciężko jest być prezydentem? Czy kocha Pan żonę? Na te oraz inne pytania odpowiadał dziś prezydent Gorzowa w Przedszkolu Miejskim nr 17 przy ul. Maczka. Tadeusz Jędrzejczak rozpoczął cykl spotkań w placówce, podczas których dzieci poznają różne zawody. – Jak to jest, że człowiek zostaje prezydentem? Musi się dużo i dobrze uczyć. Wiedza jest potrzebna do tego, aby rozumieć to, co się dzieje na świecie i w mieście. Władze wybierane są przez waszych rodziców, sąsiadów, osoby dorosłe i trzeba zdobyć ich zaufanie – mówił w Przedszkolu prezydent Tadeusz Jędrzejczak.
- Zapraszamy wszelkie osobistości i pokazujemy dzieciom różne zawody. W zeszłym roku gościliśmy m.in. strażaka, strażnika miejskiego i policjanta – mówi przedszkolanka, organizator spotkań Izabela Bartkowiak.
Prezydentowi Tadeuszowi Jędrzejczakowi najbardziej podobały się pytania, które dotyczyły rodziny. – Nikt mnie nigdy o to nie pytał – dodaje Tadeusz Jędrzejczak.
Komentarze opinie