Prezydent Gorzowa z uznaniem o postawie dyrektora szpitala. Marek Twardowski oświadczył, że nie zgadza się na przekształcenie lecznicy w spółkę, jeśli miałoby to nastapić na warunkach, jakie teraz proponuje urząd marszałkowski, czyli z tzw. zobowiązaniami wymagalnymi. To oznaczałoby, że wierzyciele, z którymi nie udało się podpisać ugód, mogliby wnieść nawet o ogłoszenie upałości spółki.
Prezydent Gorzowa w pełni rozumie stanowisko Marka Twardowskiego i ocenia, że to odpowiedzialne zachowanie. W przeciwieństwie do postawy władz województwa. - Sposób zarządzania szpitalem przez urząd marszałka świadczy o tym jak zarządzane jest całe województwo – mówi Tadeusz Jędrzejczak. Dodaje, że marszałkowi nie zależy na ratowaniu gorzowskiej lecznicy i jej pacjentów, ale na ratowaniu budżetu województwa.
Zdaniem Tadeusza Jędrzejczaka do poprawy sytuacji w szpitalu z pewnością nie przyczynają się działające w nim związki zawodowe, które co chwilę wysuwaja kolejne żądania.
Dodajmy, że wszystko wskazuje na to, iż sierpniowa data przekształcenia szpitala w spółkę nie zostanie dotrzymana.
Komentarze opinie