Prezydent chce podzielić się władzą z mieszkańcami Gorzowa

Właśnie ruszyły przygotowania do podziału miasta na dzielnice i wprowadzenia rad dzielnic.

Magistrat zakłada, że dzięki temu mieszkańcy mieliby większy wpływ na to co dzieje się na ich osiedlach. O pomyśle podziału miasta na dzielnice Jacek Wójcicki mówił już podczas kampanii wyborczej. - O tym czy dzielić miasto czy nie zdecydować mają sami mieszkańcy - mówi wiceprezydent Jacek Szymankiewicz.

Spotkania informacyjne dla mieszkańców mają ruszyć w styczniu. W każdym rejonie odbędzie się przynajmniej jedno takie spotkanie. Pomysł podziału miasta na dzielnice popiera radna Marta Bejnar Bejnarowicz. - Mieszkańcy najlepiej wiedzą czego im potrzeba na danym osiedlu – mówi szefowa klubu Ludzie dla Miasta.

-To nie jest dobry pomysł – uważa natomiast przewodniczący klubu radnych PiS Mirosław Rawa.

Z przygotowanego harmonogramu wynika, że w Gorzowie byłoby osiem dzielnic. W styczniu i lutym urzędnicy prowadziliby akcję informacyjną. W marcu i kwietniu odbyłyby się badania ankietowe, a w maju i czerwcu konsultacje. W lipcu miałoby odbyć się głosowanie nad podziałem na dzielnice i powołaniem rad.