Reklama

Premier z wizytą w Gorzowie

wojewodalubuski.pl
28/05/2014 23:03
Budowa mostu w Kostrzynie nad Odrą, utworzenie bazy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz funkcjonowanie specjalnych stref ekonomicznych - premier Donald Tusk w Filharmonii Gorzowskiej odpowiadał na pytania przedstawicieli samorządów, organizacji pozarządowych świata kultury i biznesu. Dyskusje zainicjował i poprowadził wojewoda Jerzy Ostrouch.

- Będziemy z pełną determinacją przesuwać środki na zadania związaną ze ścianą zachodnią. Zrobimy to nie tylko dlatego, że przez wiele lat mogliście czuć się lekko osamotnieni - mówię o województwie zachodniopomorskim i lubuskim - ale dlatego, że jest to interes ogólnonarodowy - podkreślił premier. - Doinwestowanie ściany zachodniej jest bezdyskusyjne - dodał.

Szef rządu wyraził nadzieję, że w sprawie finansowania Polski Zachodniej znajdziemy zrozumienie w Europie. - Chodzi o ideę łączenia Europy czy odrębne fundusze przeznaczone na inwestycje - zaznaczył Donald Tusk. - Budujemy teraz kolekcję deficytów za ścianie zachodniej. Strategia dla Polski Zachodniej będzie uzupełniana - zapewnił.

Premier odpowiadał na pytania i postulaty ludzi biznesu, samorządu i kultury.

Baza dla śmigłowca
Jako pierwszy głos zabrał Piotr Dębicki, Prezes Szpitala wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp., który podkreślił, że gorzowski szpital staje na nogi. - Był synonimem zadłużenia, a dzisiaj mamy stabilną sytuację finansową i możemy spokojnie patrzeć w przyszłość i podwyższać jakość usług - chwalił prezes Dębicki.
Piotr Dębicki podziękował Premierowi RP za możliwość przekształcenia szpitala w spółkę i zgłosił potrzebę stworzenia bazy dla lotniczego pogotowia ratunkowego. - Wszyscy popierają budowę bazy dla śmigłowca, prosimy o wsparcie tej ważnej sprawy dla województwa - zaapelował prezes szpitala. Premier przyznał, że cieszy się z tego, że program naprawczy działa. - Bardzo dokładnie zbadam, na ile zasadne jest utrzymanie śmigłowca w Gorzowie - powiedział szef rządu.

Pomoc studentom z Ukrainy
Rektor PWSZ w Gorzowie dr hab. Elżbieta Skorupska-Raczyńska z uznaniem odniosła się do zaangażowania premiera w sprawy Ukrainy. - Kształcimy młodzież z Ukrainy pod hasłem „pomoc młodzieży na wschodzie”. Pomagano nam, teraz my chcemy pomagać - mówiła rektor. - Ale jest nam coraz trudniej. W przyszłym roku akademickim kilkanaście osób zechce u nas studiować, bardzo rzadko mają one kartę Polaka. Czy mogę prosić o pomoc finansową na kształcenie młodzieży z Ukrainy? Sądzę, że ten pomysł podejmą też inne uczelnie - powiedziała rektor PWSZ.

Premier Donald Tusk zapowiedział pomoc Polski dla przyszłych studentów z Ukrainy i poinformował o projekcie, który zostanie przygotowywany i będzie dotyczył wsparcia młodzieży ze wschodnich regionów. - Będziemy chcieli pokazać młodym ludziom, jak naprawdę wygląda Europa i Polska. Ale będzie to potrzebowało odrobinę cierpliwości, zanim sytuacja na Ukrainie uporządkuje się. Na pewno jakieś wsparcie budżetowe dla tego typu przedsięwzięć przewiduję - zapewnił premier.

Strefy na zawsze?
Roman Dziduch, Wiceprezes Zarządu Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej wyraził zdziwienie, że Lubuskie zostało zaliczone do województw bogatych. – Myślę, że jeszcze mamy wiele do zrobienia i pomoc na poziomie takich regionów jak Wielkopolska i Dolny Śląsk dla nas jest zbyt niska - mówił wiceprezes Dziduch, który zabrał głos także w sprawie przepisów dotyczących funkcjonowania stref w Polsce. - Zawsze jest dyskusja o poziomie pomocy dla inwestora, potem okazuje się, że rentowność nie jest taka, jaką on zakładał i nie odzyskuje 50 proc., a są firmy, które nigdy takiej pomocy nie uzyskają. Po co przedłużamy dogodne warunki dla inwestorów o kolejne 7 lat, ta pomoc powinna być udzielana do pewnej wysokości, ale bezterminowo, a tak co 7 lat mamy tę samą dyskusję, inwestorzy mogą rezygnować nie mając pewności, co będzie dalej – wyjaśniał Roman Dziduch.

Donald Tusk przyznał, że problem jest poważny, jego zdaniem należy policzyć ile pomocy publicznej powinno kosztować miejsce pracy. - Czy 15 mld zł wydane w inny sposób nie przyniosłoby większych efektów - zastanawiał się premier. - Gdyby strefy były cudownym wynalazkiem, bylibyśmy jedną wielką strefą. One nie zostały wynalezione po to, aby łatwo się produkowało, ale żeby była pomoc w regionach gdzie jest wysokie bezrobocie - przekonywał premier Donald Tusk.

Zbudujmy most
Potrzebę budowy mostu w Kostrzynie nad Odrą podkreślił burmistrz tej miejscowości. Andrzej Kunt przypomniał, że w strategii Ministerstwa Gospodarki jest zapisane likwidowanie wąskich gardeł w komunikacji a takim jest miejsce ujścia Warty do Odry. – Pytanie inwestorów o to, jak jesteśmy skomunikowani z niemiecką siecią autostrad jest dla nas kłopotliwe - przyznał burmistrz i dodał, że jest to coraz większy problem, brak tych połączeń staje się z jednej strony hamulcem, a z drugiej - problemem społecznym. - Nasi mieszkańcy mierzą rozwój ilością tirów jadących przez miasto. Na dobę przejeżdża ich 700, w perspektywie 3 lat będzie to ponad tysiąc dziennie. Niewątpliwie most wraz z obwodnicą rozwiązuje oba problemy i gospodarczy i społeczny - powiedział Andrzej Kunt, zauważając, że pozytywna opinia premiera na ten temat sprawiłaby, że chwila ta stałaby się historyczna.
Marszałek Elżbieta Polak odpowiedziała, że inwestycja jest wpisana do kontraktu regionalnego i powstanie odpowiednia dokumentacja. - Jeśli zainwestujecie trochę pieniędzy w studium wykonalności, to praktycznie będzie oznaczało, że ruszamy z budową mostu - zapowiedział premier. - Mieliście prawo być trochę osamotnieni, dofinansowanie ściany zachodniej jest bezdyskusyjnym interesem ogólnopolskim, sama idea łączenia Europy, przeznaczanie pieniędzy na trochę wykluczone wyspy regionalne i krajowe, sprzyja takiemu myśleniu. Budujemy zestaw deficytów na ścianie zachodniej, Strategia Polski Zachodniej będzie uzupełniania, realnie zachodnia Polska musi być dofinansowana w większy sposób niż do tej pory - mówił premier Donald Tusk.

Najniższa cena w przetargach
Władysław Komarnicki powiedział, że przedsiębiorcy ciężko pracują, ale przy konkurencji zagranicznej są przegrani. - Kraje starej unii zamknęły się przed nami, same weszły do biednego kraju ze swoim kapitałem. Zagraniczne firmy powiedziały nam: chcesz pracować, możesz być podwykonawcą. Jeśli my nie spowodujemy modernizacji ustawy o zamówieniach publicznych, to nasz kraj będzie jedną wielką usterką. Na przykład na budowie autostrad, wybroniły się firmy zachodnie, bo zrobiły to kosztem krajowych – wyjaśniał W. Komarnicki.
Premier potwierdził, że ustawa o zamówieniach publicznych będzie zmieniana, ale problem firm budowlanych tkwi w tym, że przez lata przyzwyczaiły się one, że kwota przedstawiona w przetargu, po wyłonieniu wykonawcy była dyskutowana. – Osobiście pilnowałem tego, żeby nie było festiwalu oszustwa. Wprowadziliśmy przepisy najbardziej ochronne dla podwykonawców, nikt z nas nie przywidywał, że jest możliwa taka sytuacja, że firmy będą ich wykorzystywały. Wiele robót podwykonawcy robili ""na gębę"". Dobrze pamiętacie, jak wyglądała gospodarka, kiedy nie było wymogu wynikającego z ustawy, dzisiaj dzięki ustawie tej korupcji jest mniej - podkreślił premier.

Kultura oraz inne sprawy miast i gmin
Jan Tomaszewicz, Dyrektor Teatru im. Juliusza Osterwy podziękował premierowi za spotkanie z młodzieżą i zwrócił się o pomoc w organizacji wizyty nowego Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Gorzowie.

Małgorzata Pera, Dyrektor Filharmonii Gorzowskiej powiedziała, że Lubuskie jest położone w miejscu, w którym misja promocji kultury polskiej za granicą może być realizowana bardziej konsekwentnie niż w innych rejonach kraju. - Tylko w ciągu tego roku nasi filharmonicy będą realizowali 3 projekty polsko-niemieckie, będziemy promować muzykę polską. Czy byłaby szansa dofinansowania dotacją celową naszą raczkującą instytucję - zapytał dyrektor instytucji.

Prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki apelował o takie poprawienie ""ustawy śmieciowej"", aby spółki miejskie mogły wykonywać zadania związane z odbiorem śmieci bez przetargu. Sebastian Ciemnoczołowski, burmistrz Kargowej i wiceprzewodniczący Zrzeszenia Prezydentów, Burmistrzów i Wójtów Województwa Lubuskiego przyznał, że dobrze się sprawdzał się Narodowy Program Przebudowy Dróg Lokalnych, pytał o wysokości kwot, które będą mogły być w przyszłości przeznaczane na ten cel. Burmistrz Ciemnoczołowski pytał także o możliwości komunalizacji mienia lasów na rzecz samorządów, tak aby mogły znów działać dawne ośrodki rekreacyjne nad wodą. Sebastian Ciemnoczołowski przypomniał także, że w ostatniej perspektywie finansowej środki unijne były dobrze wykorzystywane przez lubuskie samorządy, ale to sprawiło, że dzisiaj są one zadłużone. – Musimy jeszcze znaleźć pieniądze na wkłady własne, a dodatkowo istnieje ogromna dysproporcja pomiędzy zadaniami nałożonymi na samorządy, a dochodami przyznanymi na ich realizację – stwierdził przedstawiciel zrzeszenia samorządowców.
Prezydent Gorzowa Wlkp. Tadeusz Jędrzejczak apelował o większe środki na Polskę Zachodnią, a zwłaszcza na elektryfikację linii kolejowej Krzyż – Kostrzyn i poruszył kwestię funkcjonowania powiatów grodzkich i rozwoju miast wokół funkcjonują gminy.
Szef rządu zapowiedział spotkanie ze środowiskiem producentów win, aby zastanowić się nad uproszczeniem przepisów dotyczących branży winiarskiej. – Szybko zbudujemy model, w którym w przepisach prawnych nie będzie nic poza wymaganiami europejskimi - zadeklarował premier.
Odnosząc się do problemów z żeglugą rzeczną podkreślił, że Odra jest kluczową częścią komunikacyjnej osi północ-południe na ścianie zachodniej. - Zobaczycie radykalną zmianę w podejściu do inwestycji potrzebnych na Odrze, przede wszystkim o charakterze komunikacyjnym - podkreślił Donald Tusk.
Od lokalnej społeczności szef rządu otrzymał m.in. szalik Stali Gorzów oraz zaproszenie na derby żużlowe.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do