Prawie 20 tysięcy gorzowian do końca roku musi wymienić tzw. książeczkowe d

Prawie 20 tysięcy gorzowian do końca roku musi wymienić tzw. książeczkowe dowody osobiste na te nowego typu. Kolejki w magistracie są coraz większe. Dlatego od jutra nastąpi zmiana organizacji pracy urzędników. Aby złożyć wniosek o wydanie nowego dowodu, trzeba będzie najpierw zdobyć numerek.
Obecnie, aby złożyć wniosek, trzeba czekać w kilkugodzinnej kolejce. Utrudnia to pracę urzędnikom, ale powoduje też niezadowolenie wśród oczekujących petentów. Codziennie przyjmowanych jest ponad sto podań. Aby nie zagęszczać kolejki jeszcze bardziej, nowe dowody są odbierane od kilku dni na parterze magistratu. Od jutra, zostaną dodatkowo wprowadzone numerki. Każdy, kto będzie chciał wymienić dowód, najpierw pobierze numerek. Dziennie będzie ich wydawanych 140. Interesant z numerkiem będzie obsłużony na piętrze, gdzie mieści się Wydział Spraw Obywatelskich.
W tej chwili na nowy dowód trzeba czekać ponad miesiąc, ale urzędnicy zapowiadają, że czas ten może się znacznie przedłużyć. Z drukowaniem nie nadąża bowiem drukarnia w Warszawie.