Rozpoczęły się prace na poddaszu Teatru Osterwy. To kolejny etap remontu siedziby tej instytucji.
Poddasze, na którym znajduje się między innymi część administracyjna, nie było gruntownie remontowane przynajmniej od kilkudziesięciu lat. - Latem jest tam upalnie a zimą bardzo zimno - mówi dyrektor Jan Tomaszewicz.
Remont kosztować ma 900 tysięcy złotych. Pieniądze na ten cel udało się zdobyć z Urzędu Marszałkowskiego.
Komentarze opinie