Ogień pojawił się w nocy. Straż odebrała sygnał o pożarze o godz. 0:40. Na miejsce wysłano łącznie siedem zastępów straży z Gorzowa i okolic.
Sytuację opanowano jeszcze w nocy. Rano trwała akcja dogaszania.
Odpady, dokładnie płyty pilśniowe, leżały na terenie jednej z firm w gorzowskiej podstrefie ekonomicznej. Straż informuje, że w pożarze nikt nie ucierpiał. Ogień nie stanowił także zagrożenia dla innych budynków. Nie wiadomo co mogło być przyczyną zaprószenia ognia. Może wyjaśnić to biegły, ale o jego powołaniu zdecyduje policja lub właściciel firmy, który może wnioskować o wyjaśnienie przyczyny pojawienia się ognia.
Komentarze opinie