Powtórki z hossy nie będzie

Ubiegłoroczna zmiana przepisów o VAT spowodowała w okresie od stycznia do kwietnia ogromny wzrost zainteresowania klientów zakupem nowych aut. Potem na rynku zaczął się kryzys, a sprzedaż w kolejnych miesiącach oscylowała w granicach niewiele ponad 20 tys. sztuk. Niedługo zaczną obowiązywać nowe regulacje, które dodatkowo ograniczą wielkość odpisów dostępnych dla firm kupujących samochody służbowe. Polska branża motoryzacyjna nie liczy jednak na bardziej znaczący wzrost zainteresowania klientów ofertą salonów dealerskich. "Na razie nie zaobserwowaliśmy w salonach wzmożonego ruchu. Oczekujemy, że chęć ucieczki przed nową ustawą wpłynie na zwiększenie zakupów, szczególnie przez małe i średnie firmy. Wzrost ten nie będzie jednak tak duży jak w ubiegłym roku. Rynek jest obecnie znacznie mniejszy, a wiele firm dokonało w 2004 r. zakupów i nie będzie po roku odnawiało taboru - powiedział Paweł Miszkowski, dyrektor ds. sprzedaży Ford Polska.

Mimo to niektóre firmy samochodowe wskazują na duże ograniczenie w przyszłości liczby modeli, przy kupnie których podatnicy będą mieli możliwość pełnego odliczenia VAT, i używają tego argumentu, aby przekonać przedsiębiorców do nabycia samochodu jeszcze na starych zasadach.

Jak powiedział Tomasz Gutowski z firmy EFL, czołowego gracza na polskim rynku firm leasingowych, w najbliższych tygodniach spodziewany jest wzrost leasingu pojazdów, ponieważ część klientów będzie chciała skorzystać z odliczenia VAT na starych zasadach. Taką możliwość daje zawarcie umowy leasingowej do 1 czerwca i zarejestrowanie jej w urzędzie skarbowym do 15 czerwca. "Klientom, którzy chcą skorzystać z pełnego odliczenia VAT, a samochód będą mogli odebrać po 31 maja, proponujemy umowę z odroczonym harmonogramem spłat. Dzięki temu będą mogli odpisać VAT zgodnie ze starymi przepisami - tłumaczy Maja Lidke, rzecznik EFL.