Kupcy sprzed nowej bramy gorzowskiego cmentarza komunalnego , którym nie przedłużono umowy na dalszą działalność w tym miejscu, atakują. Na celowniku – wybudowany w pobliżu cmentarza pawilon. Kupcy od początku sugerowali, że likwidacja ich targowiska będzie na rękę osobom handlującym w pawilonie.
Przypomnijmy- magistrat chce pozbyć się straganów sprzed nowej bramy cmentarza w ramach porządkowania handlu i „estetyzacji” miasta. Urzędnicy tłumaczą, że targowisko przed cmentarną bramą od początku miało charakter tymczasowy, do czasu powstania trwałych i bardziej estetycznych budynków. Takim budynkiem jest właśnie pobliski pawilon.
Protestujący kupcy wytaczają teraz ciężką amunicję. Poproszą radę miasta oraz prokuraturę o sprawdzenie czy podczas przetargu na budowę pawilonu nie doszło do nieprawidłowości. Mirosław Zotow ma też wątpliwości co do odbioru technicznego budynku.
Właściciel pomieszczeń w pawilonie przy nowej bramie cmentarza Tomasz Szurkało już w lipcu mówił, że czuje się niepotrzebnie wmanewrowany w sprawę. Odpierał też zarzuty, że sprawa likwidacji straganów ze zniczami i kwiatami ma tak naprawdę drugie dno, którym jest interes handlujących tym samym towarem w pawilonie.
Sprawę budowy i odbioru pawilonu ma teraz sprawdzić Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. A skierowanie jej do komisji rewizyjnej zapowiedział radny PiS Sebastian Pieńkowski.
Komentarze opinie