40 tys. samochodów zostanie w tym roku dostarczonych drogą morską do portu w Gdańsku. Chodzi o auta marki Chevrolet, które produkowane są w Korei Południowej, a następnie przewożone do zakładów FSO na Żeraniu.
To jeden z największych kontraktów samochodowych w naszej historii - mówi Marek Frąckowski, prezes spółki Port Gdański Eksploatacja, odpowiedzialnej za rozładunek pojazdów. Wiosną co dwa tygodnie przypływać będzie do nas 1,5 tys.-2 tys. Chevroletów. Latem jeden duży samochodowiec będzie przywozić ich po trzy-cztery tysiące.
Auta, wyprodukowane przez koreański GM Daewoo Auto & Technology, po przyjeździe na Żerań rozmontowywane są na dziewięć części. Granicę polsko-ukraińską przekraczają w formie części zamiennych. Na koniec trafiają do Zaporoskiej Fabryki Samochodów AvtoZAZ w Melitopolu na Ukrainie, gdzie zostają z powrotem zmontowane i przygotowywane do sprzedaży. Skomplikowana procedura ma na celu ominięcie drogich, ukraińskich ceł.
Krystyna Danilczyk, rzecznik prasowy spółki na Żeraniu, powiedziała: W tym roku FSO wyśle na Ukrainę 110 tys. samochodów. Obok 40 tys. Chevroletów na tamtejszy rynek trafi także 70 tys. produkowanych u nas Lanosów. Rozmontowujemy tylko Chevrolety. Lanosy eksportujemy w całości.
Komentarze opinie