Port rzeczny w Gorzowie to obecnie - chyba - jedyne miejsce na Warcie z możliwością tzw. slipowania jednostki. Jest to proces wwiezienia jachtu do wody za pomocą specjalnego wózka - dlatego sam port może być atrakcyjny dla armatorów. Sercem portu jest pochylnia, ostatnia, jaka pozostała na Warcie. To złożony z kilku urządzeń mechanizm pozwalający wyciągnąć barkę na brzeg. - Obecnie prace konserwacyjne i montażowe przechodzi tu 25 jednostek pływających - Ryszard Andrzejewski, członek Stowarzyszenia Wodniaków ""Przystań"" Gorzów, które dzierżawi od miasta port rzeczny.
Warto przypomnieć, że właśnie w gorzowskim porcie rzecznym odremontowano najstarszy obecnie pływający lodołamacz ""Kuna"", a obecnie trwają prace montażowe przywracające nowe życie kolejnej perełce - dziewiętnastowiecznemu parowcowi ""Kormoran"".
Komentarze opinie