Pacjenci chorzy na stwardnienie rozsiane, zrzeszeni w gorzowskim kole Towarzystwa Walki z Kalectwem, domagają się utworzenia poradni, w której mogłyby być leczone osoby cierpiące na tę chorobę. Obecnie chorzy na SM, pozostają pod opieką ogólnej poradni neurologicznej, a chcieliby, żeby ich schorzenie było leczone odrębnie.
Rok temu zostało wysłane pismo z wnioskiem o utworzenie takiej poradni do konsultanta wojewódzkiego w dziedzinie neurologii, a także do lubuskiego oddziału NFZ oraz do Urzędu Marszałkowskiego w Zielonej Górze. -Niestety do dzisiaj nie uzyskaliśmy odpowiedzi, dlatego skierowaliśmy kolejne pismo w tej samej sprawie i liczymy na przychylność decydentów. Czujemy się upokorzeni-mówi Danuta Leśniewska, wiceprezes gorzowskiego oddziału TWK.
Zdaniem neurolog doktor Mireli Sobkowiak-Osińskiej utworzenie specjalistycznej poradni dla osób cierpiących na stwardnienie rozsiane, byłoby bardzo dobrym rozwiązaniem, ze względu na specyfikę tej choroby.- Pacjenci chorzy na SM w momentach pogorszenia stanu zdrowia potrzebują natychmiastowej konsultacji, a dostęp do lekarza mają utrudniony-dodaje Mirela Sobkowiak-Osińska.
Utworzenie osobnej poradni leczenia stwardnienia rozsianego w ramach poradni neurologicznej w Gorzowie nie wiązałoby się z dodatkowymi kosztami, dlatego pacjenci apelują o przychylenie się do ich wniosku.
Komentarze opinie