Gorzowska fundacja "Serce na dłoni" od wielu lat zbiera pieniądze, potrzebne na zakup sprzętu medycznego, które utrzymują przy życiu siedemnastoletnią Karolinę. Dziewczyna od 14 lat przebywa w rodzinie zastępczej państwa Wandy i Ryszarda Białonowiczów. Niestety urządzenia medyczne, które pomagają utrzymać przy życiu Karolinę są mocno zużyte, dlatego na specjalnym subkoncie fundacji zbierane są pieniądze na zakup sprzętu. Z okazji siedemnastych urodzin Karolinki odwiedzili ją wszyscy ci, którzy wspierają dziewczynkę nie tylko finansowo. Były więc pielęgniarki, lekarz, rodzina, przyjaciele i przedstawicielka fundacji "Serce na doni". - Sprzęt już się zdążył zestarzeć i w tej chwili musimy pilnie szukać pomocy - mówi Wanda Białonowicz, mama zastępcza Karolinki.
Barbara Schroeder z fundacji "Serce na dłoni" uważa, że trzeba dążyć do tego, żeby utrzymywać Karolinkę w tak dobrym stanie zdrowia, w jakim jest obecnie.
Wszyscy ci, którzy chcieliby pomóc w zakupie nowego sprzętu medycznego dla Karolinki, mogą wpłacać pieniądze na konto gorzowskiej fundacji "Serce na dłoni" - hasło "Karolinka".
Komentarze opinie