Autor „bombowego” telefonu, przez którego ewakuowano Zespół Szkół Gastronomicznych przy ul. Okólnej w Gorzowie, jest już w rękach policji. Służby, w tym policyjni pirotechnicy, zakończyły już akcję w „gastronomiku”. Na szczęście informacja o bombie okazała się głupim żartem, a jej autorem jest uczeń szkoły.
Telefon o rzekomej bombie odebrano około 11.30. O 12.00 zarządzono ewakuację szkoły. Budynek opuściło ponad 330 osób. Autorowi alarmu grozi 8 lat więzienia.
Komentarze opinie