Kino plenerowe w naszym mieście wraz z tegorocznym letnim okresem przeżywa prawdziwy rozkwit. W seanse na świeżym powietrzu angażują się zarówno oddolne obywatelskie inicjatywy, jak i gorzowskie instytucje kultury.
Kino kojarzy nam się z wielką, ciemną salą, ale przecież wcale tak nie musi być. W naszym mieście odżywa idea kina plenerowego. Co ciekawe, włączyły się w nią zarówno niezależne zrzeszenia mieszkańców - Kolorowy Kwadrat i Ludzie Dla Miasta, oraz instytucje kultury, takie jak Miejskie Centrum Kultury i Miejski Ośrodek Sztuki.
4 lipca na Kwadracie odbyła się projekcja filmu "Zapomniana melodia" z 1938 roku. Czarno-białe dzieło wyreżyserowane przez Jana Fethke i Konrada Toma przyciągnęło kilkudziesięciu gorzowian, zarówno reprezentantów młodego pokolenia, jak i seniorów. Krzesła zapewniło MCK, część mieszkańców przyniosła swoje siedziska, a inni skorzystali z kawałka zieleni czy betonowych krawężników na skwerze. Seansowi towarzyszyła wyjątkowa atmosfera, a uczestnikom nie przeszkadzali nawet okoliczni miłośnicy wyskokowych trunków, którzy z dystansu obserwowali niecodzienne zgromadzenie.
Zachęcone sukcesem pokazu "Zapomnianej melodii" Miejskie Centrum Kultury oraz Kino 60 krzeseł i DKF Megaron przy Miejskim Ośrodku Sztuki serdecznie zapraszają na plenerowe projekcje Kina po zmroku o godz. 22:00 na skwerze przy fontannie Motylia w Parku Górczyńskim.
W piątek 18 lipca zaprezentowany zostanie film ""Jackpot"".
Komentarze opinie