Reklama

Pójść za ciosem. AZS PWSZ rusza na podbój Gdyni

egorzow.pl - Marcin
01/11/2013 14:36
Po niesamowicie emocjonującym meczu w hali przy ul. Chopina na koszykarki KSSSE AZS PWSZ Gorzów oczekuje obiekt przy Kazimierza Górskiego, gdzie Akademiczki zostają przyjęte przez Rivierę Gdynia. Zapowiada się kolejny ciekawy pojedynek.

Do czasu poprzedniej kolejki to właśnie gorzowianki były jednym z zespołów w bardzo nieciekawej sytuacji. Wygrana 76:71 z Artego Bydgoszcz na nowo w serca koszykarek Dariusza Maciejewskiego wlała nadzieję, która może przynieść kolejne triumfy. AZS PWSZ wcześniej zwyciężył tylko z Widzewem Łódź, ale poniesione porażki nie były wysokie, gdyż strata nie wynosiła więcej niż osiem punktów. To tylko świadczy o potencjale drużyny z Gorzowa, do której już w trakcie rozgrywek dołączyła przecież Sharnee Zoll. Złota medalistka BLK z zeszłego sezonu zaaklimatyzowała się już w zespole i robi tytaniczną pracę, którą doceniły też jej koleżanki. Do dobrej dyspozycji powraca Izabela Piekarska, a drużynie liderują Magdalena Losi i Taber Spani. Trudno sobie wyobrazić, jaka będzie siła akademickiej ekipy, gdy do pełni sił powróci Chineze Nwagbo.

Gdynianki w ligowej tabeli są tuż za gorzowiankami, a na swoim koncie mają zaledwie jedno zwycięstwo (71:58 z beniaminkiem MKS MOS Konin). Oprócz tego wielki niegdyś Lotos przegrywał z potentatami rozgrywek z Bydgoszczy, Polkowic, Krakowa czy Torunia, ale też z rywalami z niższej półki jak Widzew Łódź. Zaskoczeniem była też porażka z KING Wilki Morskie Szczecin w 5. kolejce spotkać, chociaż Wilczyce pokazywały już wcześniej, że są niesamowicie groźne. Riviera to przede wszystkim duet Małgorzata Misiuk i Danielle Wilson, skutecznie wspomaganych przez Krystynę Macko i Emilie Johnson. Po odejściu ogromnego sponsora, jakim była grupa Lotos, dla gdyńskiego zespołu nadeszły trudne chwile i trzeba było odstawić marzenia o kolejnych tytułach. Przyjęto wariant oszczędnościowy i nie ma już głośnych nazwisk. Postanowiono głównie na młodzież, choć wymieszaną z doświadczeniem. Ten drugi biegun reprezentują Karolina Szlachta, Joanna Szymczak-Górzyńska i Natalia Małaszewska. Żadna z nich nie spełnia jednak czołowej roli. Z pewnością sporą stratą była kontuzja 19-letniej Karoliny Puss, która prezentowała się naprawdę przyzwoicie, ale zerwała więzadło krzyżowe już w 2. kolejce w starciu z Artego Bydgoszcz.

Rivierę Gdynia prowadzi doświadczony szkoleniowiec Vadim Czeczuro, ale to samo można powiedzieć o Dariuszu Maciejewskim, byłym selekcjonerze reprezentacji Polski. Pojedynek z pewnością może być ciekawy, ale tym razem to KSSSE AZS PWSZ wydaje się występować w roli faworyta. Oba zespoły walczą o wiele i to może być dodatkową motywacją dla koszykarek.

Początek spotkania w sobotę, 2 listopada, o godzinie 16 w Gdynia Arena przy ul. Kazimierze Górskiego 8.

Autor: Marcin Malinowski
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do